"To już jest starszy pan, on nie da rady. To praca od rana do nocy". Furgo o ewentualnym objęciu teki premiera przez prezesa PiS
W programie "Graffiti" Grzegorz Furgo z Nowoczesnej stwierdził, że zmiana na stanowisku premiera nie jest prawdopodobna. - Jarosław Kaczyński to już jest starszy pan. Raz, że się nie chce, dwa, że on nie da rady. Premier to praca od rana do nocy - mówił o ewentualnym objęciu funkcji szefa rządu przez prezesa PiS.
- Jarosław Kaczyński nie weźmie tej odpowiedzialności - kontynuował Furgo. - Musiałby wziąć odpowiedzialność za strasznego szkodnika, który rozwalił polską armię - Macierewicza, za fatalnie działającą, rozbitą policję, czyli Błaszczaka, za wszystkie resorty siłowe i bałagan, który robi Ziobro - wyliczał.
Odnosząc się do zapowiadanej na listopad rekonstrukcji rządu dodał, że "od dwóch lat żyjemy w absurdzie, kiedy za sznurki pociąga jeden poseł". - Widać to po aktywności pana Kaczyńskiego, to jest Nowogrodzka - Sejm, Nowogrodzka - Sejm - dodał.
- Pani premier przyjeżdża z każdą rzeczą i uzyskuje zgodę od Jarosława Kaczyńskiego. To żenujące obrazki jak zostawia samochód i z armią borowców idzie po każdą rzecz - stwierdził.
Rekonstrukcja rządu
Pod koniec października premier Beata Szydło zapowiedziała zmiany w rządzie. Jak mówiła, decyzje w sprawie odwołania i powołania ministrów omawia z prezesem PiS.
W środę w siedzibie partii przy Nowogrodzkiej w Warszawie przez cztery godziny omawiano ewentualne decyzje personalne.
polsatnews.pl
Czytaj więcej