To było preludium holocaustu. Dziś 79. rocznica "Nocy Kryształowej"

W nocy z 9 na 10 listopada 1938 r. naziści spalili w Niemczech prawie tysiąc synagog, zbeszcześcili cmentarze, zdemolowali żydowskie sklepy. Była to kulminacja nagonki na Żydów, jeszcze przed wybuchem II wojny światowej. Od 1988 r. 9 listopada obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Walki z Faszyzmem. W związku z rocznicą "Nocy Kryształowej", jedna z niemieckich gazet opublikowała specjalną ankietę.

Ankietę przygotował dziennik z Duesseldorfu "Rheinische Post". Wynika z niej, że w ostatnich dziesięciu latach wzrosła liczba zwiedzających miejsca pamięci ofiar faszyzmu.

I tak np. Muzeum Auschwitz-Birkenau jeszcze w 2007 r. odwiedziło 989 tys. osób z Niemiec, dziś ta liczba to ponad dwa miliony. Również Muzeum i Miejsce Pamięci obozu zagłady w Dachau odnotowały znaczny wzrost liczby zwiedzających - z 800 tys. do ponad miliona.

Z informacji Fundacji Miejsc Pamięci Dolnej Saksonii wynika, że grupy chętnych muszą czekać nawet rok na termin zwiedzania. Dużym zainteresowaniem cieszą się też projekty edukacyjne i międzynarodowe warsztaty szkolne.

Podobnie jest w Nadrenii Północnej-Westfalii, gdzie znajduje się 26 miejsc pamięci. Liczba zwiedzających zwiększyła się z z 278 tys. do 330 tys.

"Noc Kryształowa"

W nocy z 9 na 10 listopada 1938 r. ulice niemieckich miast zostały zasypane odłamkami szkła i kryształów ze zniszczonych żydowskich sklepów i mieszkań.

Akcję przygotowały bojówki NSDAP, SS oraz SA. W wyniku ich działań zamordowano w całych Niemczech prawie 100 Żydów, 35 tys. zesłano do obozów. Noc Kryształowa uznawana jest za początek intensywnych prześladowań ludności żydowskiej podczas istnienia III Rzeszy.

dw.com

WIDEO - Korea Północna. Kim Dzong Un zapłakał i przeprosił naród. "Jest mi wstyd"