Podtopienia niedaleko Darłowa. Pięćset hektarów rozlewisk
W gminie Darłowo wylała rzeka Wieprza. Powstało pięciusethektarowe rozlewisko. Woda zalała drogę powiatową z Zielnowa do Zakrzewa. Niedawno gminę Darłowo nawiedziły bardzo intensywne opady deszczu i nie wszędzie udało się uprzątnąć skutków gwałtownych ulew.
Poziom wody w rzece Wieprzy powoli opada. W ubiegłym tygodniu rzeka wystąpiła z koryta i osiągnęła poziom ponad 460 cm przekraczając stan alarmowy. Sytuację utrudniła sytuacja pogodowa. Silny wiatr doprowadził do tzw. cofki. To dlatego sytuację w ubiegłym tygodniu pogorszyła woda morska, która z Bałtyku została wepchnięta przez wiatr do koryta rzecznego.
- Straty są ogromne, ciężkie do wyszacowania. Rolnicy jeszcze nie zgłosili się do władz samorządowych. Pola były obsiane zbożami jesiennymi. Widziałem także w Zielnowie jak marchewkę wykopywano dosłownie z jeziora - powiedział Polsat News wójt gminy
- O stratach informujemy wojewodę, który powołuje komisję i wycenia straty - powiedział wójt.
Jeśli będą kolejne opady deszcz, to może się okazać, że woda ponownie zagrozi. W strefie zagrożenia podtopieniami są domostwa i zabudowania gospodarcze.
Gmina poinformowała, że wszystkie służby są na to przygotowane i w razie konieczności są nastawione na zabezpieczenie domów przed podtopieniem na przykład workami z piaskiem.
Ostatnio podobna sytuacja w Darłowie miała miejsce w sierpniu.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze