Już 44 ofiary niszczycielskiego tajfunu w Wietnamie
Do co najmniej 44 wzrósł bilans ofiar śmiertelnych niszczycielskiego tajfunu, który nawiedził środkowy i południowy Wietnam. Ponad 116 tysięcy domów zostało uszkodzonych lub zniszczonych - poinformowały w poniedziałek wietnamskie władze.
Co najmniej 19 osób jest zaginionych, w tym dziewięciu członków załogi frachtowca, który zatonął u wybrzeży prowincji Khanh Hoa w Regionie Wybrzeża Południowo-Środkowego - poinformowały wietnamskie służby zarządzania kryzysowego.
Tajfun Damrey uderzył w Wietnam w sobotę i od tego czasu siła wiatru osłabła, ale synoptycy przewidują ulewne deszcze, które zapewne pogorszą sytuację powodziową regionu - pisze agencja Associated Press. Wśród obszarów, które ucierpiały w wyniku żywiołu, jest miasto Danang, gdzie w tym tygodniu obędzie się szczyt przywódców państw Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC). W spotkaniu mają wziąć udział m.in. prezydenci USA Donald Trump, Rosji Władimir Putin i Chin Xi Jinping.
At least 27 dead as Typhoon Damrey batters Vietnam #typhoonDamrey pic.twitter.com/1CfgnMWEQ5
— AFP news agency (@AFP) 5 listopada 2017
Jak informuje AP, w poniedziałek w Danang padał słaby deszcz.
Pół godziny drogi od Danang, w zabytkowym mieście Hoi An, które miały odwiedzić żony przywódców państw biorących udział w szczycie, jest największa powódź od lat - mówią mieszkańcy. W Hoi An, które znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO, zamknięto sklepy, a po wielu zalanych częściach miasta można poruszać się wyłącznie łodziami.
Take a look at this! #typhoonDamrey brought heavy rain and strong winds to south #Vietnam early Saturday morning. pic.twitter.com/KDvfddOv7K
— AMHQ (@AMHQ) 4 listopada 2017
Tajfun zniszczył ponad 40 tys. hektarów upraw, m.in. trzciny cukrowej i ryżu. Damrey dotarł też do upraw największego na świecie producenta ziaren kawy typu robusta.
Jest to druga katastrofa naturalna, która nawiedziła Wietnam w ciągu miesiąca. W październiku, w wyniku powodzi i osunięć ziemi spowodowanych przez burzę tropikalną, na północy kraju zginęło co najmniej 80 osób.
PAP
Czytaj więcej