17-letnie BMW Z8 Steve’a Jobsa na aukcji. Z telefonem Motoroli na pokładzie

Kultura
17-letnie BMW Z8 Steve’a Jobsa na aukcji. Z telefonem Motoroli na pokładzie
RM Sotheby/Karissa Hosek

W Sotheby w Nowym Jorku odbędzie się w grudniu aukcja, na której będzie można kupić 400-konne BMW Z8 należące do współzałożyciela firmy Apple. Samochód jest wprawdzie dość leciwy, bo ma aż 17 lat, ale w tym czasie przejechał jedynie 15 tys. mil (24,1 tys. km) i jest w doskonałym stanie. Dlatego obecny właściciel liczy, że znajdzie chętnego, który wyda nawet 400 tys. dolarów.

Pochodzenie auta jest starannie udokumentowane historią serwisową oraz kopią numeru rejestracyjnego zgodną z miejscem zamieszkania Steve’a Jobsa. Szef Apple miał go kupić pod wpływem namów Larry’ego Ellisona, prezesa firmy Oracle. Jobs w ogóle lubił niemiecką motoryzację, był posiadaczem motocykli BMW, a także posiadał Mercedesa SL.


Ellison rekomendował roadstera BMW jako "wzorzec nowoczesnej inżynierii i ergonomii".


Samochód Jobsa zjechał z taśmy produkcyjnej 1 kwietnia 2000 roku, a szef Apple odebrał go z salonu 6 października tego samego roku.

 

Przejeżdżał tysiąc mil rocznie


Jobs sprzedał auto w 2003 r. mieszkańcowi Los Angeles, a ten po roku użytkowania odsprzedał BMW Z8 kolejnemu, trzeciemu właścicielowi z San Francisco. Pierwszy kupiec szybko pożałował decyzji o sprzedaży auta i namówił kupca z San Francisco, by mu je odsprzedał. W kwietniu 2006 r. auto wrócił do obecnego właściciela. Ten nie eksploatował go nadmiernie i dlatego licznik wskazuje jedynie 15 tys. przebiegu, co daje średnio tysiąc mil rocznie.

 

Tablica "JOBS Z8" i telefon Motorola 

 

Samochód ma tablicę rejestracyjną "JOBS Z8", ale to nie pomysł szefa Apple, zamówił ją obecny właściciel.


Warto zauważyć, że BMW wyprodukowało w latach 1999-2003 5,7 tys. egzemplarzy modelu Z8. Na rynku amerykańskim kosztował on wówczas od 128 tys. dolarów w wersji podstawowej do 200 tys. po doposażeniu w dodatkowe opcje. Ciekawostką jest, że auto szefa Apple'a wyposażone było w telefon marki Motorola, który był montowany seryjnie w tym modelu.

 

Cena wywoławcza - 300-400 tys. dolarów


Obecny właściciel liczy, że uda mu się uzyskać cenę ok. 300-400 tys. dolarów.


Aukcja rozpocznie się 6 grudnia w trakcie imprezy "Icons" Sotheby. Pozostałe modele samochodów wystawiane podczas tej imprezy można zobaczyć na stronie aukcjonera.

 

polsatnews.pl

grz/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie