Szefowie Polskiej Fundacji Narodowej zarabiają miesięcznie ponad 4 średnie pensje krajowe każdy

Polska
Szefowie Polskiej Fundacji Narodowej zarabiają miesięcznie ponad 4 średnie pensje krajowe każdy
Polsat News

Prezes i dwaj członkowie zarządu Polskiej Fundacji Narodowej "pobierają miesięczne wynagrodzenie w przedziale od 4 do 4,3 krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw" - napisał w odpowiedzi na poselską interpelację ws. PFN wicepremier Piotr Gliński. Jak łatwo więc obliczyć, każdy z trzech członków zarządu zarabia miesięcznie kwoty od 17,6 do 18,9 tys. zł brutto.

Interpelację do premier Beaty Szydło skierowało w sierpniu dziesięcioro posłów PO. 

 

Ponad pół miliarda zł

 

Jak wyjaśnili, mija pierwszy rok działalności fundacji "dysponującej kwotą 100 mln zł, na które złożyły się spółki Skarbu Państwa".

 

"Według wyliczeń do roku 2026 instytucja otrzyma łączną sumę ponad pół miliarda złotych. Niestety efektów działań fundacji nie widać.

W związku z powyższym zwracamy się do Pani Premier z prośbą o odpowiedź na poniższe pytania" - napisali autorzy interpelacji.

 

Zadali czternaście pytań, m.in. o wykaz spółek Skarbu Państwa, które zasiliły fundację, o jej sprawozdanie finansowe, wynagrodzenia członków zarządu fundacji, o wykaz osób zatrudnionych w fundacji, ich stanowiska i zarobki. Chcieli się też dowiedzieć, pod nadzorem którego resortu znajduje się PFN.

 

Wynagrodzenia pracowników tajne

 

Odpowiedzi udzielił wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, a opublikowana została na stronie Sejmu. 

 

"Na dzień 27.09.2017 r. Zarząd Fundacji składa się trzech osób: Cezarego Andrzeja Jurkiewicza - Prezesa Zarządu, Macieja Świrskiego – członka zarządu, Antoniego Kolka - członka zarządu. Zarząd Fundacji pobiera miesięczne wynagrodzenie w przedziale od 4 do 4,3 krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku, ogłoszonego przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego, za czwarty kwartał poprzedniego roku kalendarzowego" - napisał Gliński.

 

Jak wyjaśnił, fundacja obecnie zatrudnia 12 osób, ale ich wynagrodzenia nie ujawnił. Dodał jedynie, że "jest ono zaliczane do dóbr osobistych pracowników, podlega ochronie i jest objęte tzw. autonomią informacyjną".

 

Powołał się na uchwałę Sądu Najwyższego z 1993 roku, że "wysokość zarobków poszczególnych pracowników jest tajna, a ich udostępnienie jest naruszeniem dóbr osobistych".

 

"Fundacja nie dostaje środków publicznych"

 

"Nie podano w interpelacji żadnej podstawy prawnej do tak głębokiego ingerowania w ochronę dobra osobistego pracowników Fundacji, stąd nie można zadośćuczynić żądaniu przedstawienia wykazu wynagrodzeń" - wyjaśnił wicepremier.

 

Według Glińskiego, fundacja "nie otrzymała ani nie otrzymuje środków publicznych".

 

"(...) art. 45 ustawy o fundacjach nie przewiduje możliwości utworzenia fundacji ze środków publicznych, tymczasem od 29 grudnia 2016 roku Polska Fundacja Narodowa jest zarejestrowana w Krajowym Rejestrze Sądowym na mocy prawomocnego i powszechnie obowiązującego postanowienia Sądu" - uzasadnił.

 

polsatnews.pl

 

dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie