TK ogłosi wyrok ws. konstytucyjności wyboru I prezes Sądu Najwyższego i tzw. sędziów dublerów

Polska

Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem prezes Julii Przyłębskiej ogłosi wyrok z wniosku posłów PiS co do konstytucyjności regulaminu, na podstawie którego wybierani są kandydaci na I prezesa SN. Na jego podstawie wybrano w 2014 r. m.in. obecną prezes prof. Małgorzatę Gersdorf. TK wyda też wyrok ws. skargi RPO dotyczącej m.in. zapisów dopuszczających do orzekania tzw. sędziów dublerów.

Orzeczenie zostanie ogłoszone o godz. 12:30  po posiedzeniu niejawnym. Poza Julią Przyłębską w składzie orzekającym znaleźli się Mariusz Muszyński (sprawozdawca), Leon Kieres, Justyn Piskorski i Andrzej Zielonacki.

 

W marcu br. grupa parlamentarzystów PiS wystąpiła do TK o stwierdzenie zgodności z konstytucją ustawy o SN i uchwały Zgromadzenia Ogólnego SN z 2003 r. w sprawie regulaminu wyboru kandydatów na stanowisko I prezesa SN - na którego podstawie SN wybiera kandydatów na I prezesa, przedstawianych następnie prezydentowi RP.

 

Zdaniem wnioskodawców, konstytucję narusza fakt określenia zasad wyboru kandydatów na I prezesa w wewnętrznym i niepublikowanym wcześniej regulaminie, podczas gdy powinno być to uregulowane w ustawie. Inna ich wątpliwość to brak uchwały Zgromadzenia Ogólnego SN o przedstawieniu prezydentowi kandydatów na I prezesa SN. PiS chce też, by TK uznał za niebyłe lub nieskuteczne czynności dokonywane do tej pory przez Gersdorf jako I prezesa SN.

 

SN: regulamin obejmuje tylko techniczne aspekty wyboru kandydatów

 

Sąd Najwyższy stoi na stanowisku, iż nie ma żadnych podstaw do kwestionowania prawidłowości wyboru i powołania Małgorzaty Gersdorf na stanowisko I prezesa SN. Podkreślił, że regulamin wyboru kandydatów wydano w 2003 r. na podstawie ustawy o SN z 2002 r. oraz regulaminu SN, wydanym na podstawie tej ustawy.

 

Dodano, że ustawa o SN reguluje liczbę kandydatów przedstawianych prezydentowi, tajność głosowania, kworum i wymaganą większość, a regulamin obejmuje tylko techniczne aspekty wyboru kandydatów. "Wniosek poselski zmierza do stworzenia ustawodawcy - a więc każdorazowej większości parlamentarnej - możliwości oddziaływania na proces wyłaniania kandydatów na I prezesa SN" - ocenił SN.

 

Prokurator generalny poparł co do zasady wniosek posłów; wniósł też o umorzenie części sprawy. Sejm wniósł o uznanie wszystkich zaskarżonych przepisów za niezgodne z konstytucją. RPO opowiadał się za uznaniem ich za zgodne z konstytucją.

 

Skargi RPO ws. tzw. sędziów dublerów

 

Trybunał Konstytucyjny, pod przewodnictwem Mariusza Muszyńskiego, ma zająć się też trzema ustawami zaskarżonymi przez Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Chodzi o uchwalone w listopadzie i grudniu zeszłego roku: ustawę o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego, ustawę organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym oraz ustawę z przepisami wprowadzającymi dwie poprzednie ustawy.

 

W styczniu br. Bodnar zakwestionował m.in. zapisy, które pozwoliły w grudniu 2016 r. ówczesnej p.o. prezes TK Julii Przyłębskiej na włączenie do orzekania w TK osób, które - jak pisał RPO - "zostały zaprzysiężone na zajęte już miejsca".

 

Chodzi o wybranych w grudniu 2015 r. przez Sejm, oraz zaprzysiężonych wtedy przez prezydenta Andrzeja Dudę, sędziów TK: Mariusza Muszyńskiego (przewodniczący składu, który orzeka - red.), Henryka Ciocha (również będzie w składzie) i zmarłego w lipcu br. Lecha Morawskiego.

 

Poprzedni prezes TK Andrzej Rzepliński nie dopuszczał ich do orzekania, powołując się na wyroki TK z grudnia 2015 r. o tym, że ich miejsca są zajęte przez trzech sędziów wybranych w październiku 2015 r. - od których prezydent nie przyjął ślubowania. PiS podkreślało, że nie ma żadnej podstawy prawnej niedopuszczania tych sędziów do orzekania.

 

RPO zaskarżył też przepis nie pozwalający na publikację niedrukowanych wcześniej orzeczeń TK - podjętych "z naruszeniem przepisów ustawy" i dotyczących aktów normatywnych, które utraciły moc obowiązującą. Zapis oznaczał, że nie wydrukowano wyroków TK z 9 marca i z 11 sierpnia 2016 r. o wcześniejszych nowelach czy ustawach o TK autorstwa PiS. Ich druku wcześniej odmówił rząd, powołując się na złamanie prawa przy ich wydaniu przez TK.

 

Wyrok miał zostać ogłoszony po godzinie 11, ale termin przesunięto na godz. 14, nie podając przyczyny takiej decyzji.

 

PAP, polsatnews.pl

ml/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie