Ciało Polaka znalezione na farmie w Irlandii. Śledczy: to podejrzana śmierć
Na farmie w hrabstwie Antrim w Irlandii Północnej znaleziono ciało 50-letniego mężczyzny. Jak donosi "Belfast Telegraph", to najprawdopodobniej Polak.
Zwłoki mężczyzny odnaleziono w niedzielę w pobliżu małej miejscowości Rasharkin w Irlandii Północnej.
W sprawie został zatrzymany 36-letni mężczyzna, który pochodzi z Europy Wschodniej. Zdaniem mieszkańców to również Polak.
Przyczyny śmierci wyjaśnia policja
Sekcja zwłok ma wyjaśnić przyczynę śmierci 50-latka. - Na tym etapie śledztwa traktujemy tę śmierć jako podejrzaną - powiedziała "Belfast Telegraph" Mary White, oficer prowadząca śledztwo.
Służby nie ujawniają więcej szczegółów.
Morning readers! Stay with @beltel for all your breaking news. Here's a look at today's front page https://t.co/frI14Gt6aU pic.twitter.com/Ay1b8oZI24
— Belfast Telegraph (@BelTel) 23 października 2017
Mieszkańcy wsi są wstrząśnięci
Osoby mieszkające w pobliżu farmy, gdzie znaleziono zwłoki mężczyzny są w szoku, że w ich miejscowości dokonano takiego odkrycia.
- To straszna wiadomość - przyznała radna Cathal McLaughlin, która reprezentuje Rasharkin.
Jak poinformował jeden z mieszkańców miejscowości, 50-latek i 36-latek mieszkali razem w jednopiętrowym domku.
- Trzymali się tylko ze sobą - powiedział.
- Byli cichymi ludźmi, nikomu nie przeszkadzali, ale też sami nie sprawiali żadnych problemów - dodał mężczyzna.
Służby jeszcze nie kontaktowały się sprawie śmierci mężczyzny z konsulem honorowym RP w Irlandii Północnej.
Belfast Telegraph
Czytaj więcej