Rezydenci zwrócili się do pary prezydenckiej z prośbą o mediacje. Napisali też do premier

Polska
Rezydenci zwrócili się do pary prezydenckiej z prośbą o mediacje. Napisali też do premier
Polsat News

Rezydenci prowadzący głodówkę złożyli w KPRM list do premier Beaty Szydło, informujący o odmowie udziału we wspólnym zespole, który miałby wypracować rozwiązania w służbie zdrowia. Zwrócili się też do pary prezydenckiej Andrzeja Dudy i Agaty Kornhauser-Dudy z prośbą o mediacje.

W liście do szefowej rządu młodzi lekarze informują o odmowie udziału we wspólnym zespole, który miałby do 15 grudnia rozpatrzyć postulaty protestujących i wypracować rozwiązania w służbie zdrowia.

 

- Serdecznie dziękujemy, ale odmawiamy udziału w tym zespole. Uważamy, że w rządzie są osoby kompetentne i nasza pomoc oraz udział w tym nie są konieczne. Konieczne są za to realne działania dużo szybciej niż do 15 grudnia - powiedziała Katarzyna Pikulska z Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

 

- Kontynuujemy protest głodowy do czasu podpisania porozumienia, które będzie spełniało kryteria naszych postulatów. Czekamy na odpowiedź strony rządowej na list, który złożyliśmy - dodała.

 

"Ta propozycja jest aktualna"

 

Rzecznik rządu Rafał Bochenek zaznaczył, że KPRM odpowie na niego po zapoznaniu się z nim. Dodał, że propozycja rządu dot. powołania zespołu roboczego, który miałby pochylić się nad kwestią finansowania służby zdrowia i wypracowania lepszych wynagrodzeń dla lekarzy jest wciąż aktualna.

 

- Ta propozycja jest aktualna i mamy nadzieję, że lekarze rezydenci zechcą wspólnie z innymi przedstawicielami środowisk medycznych pracować nad takimi rozwiązaniami, które będą poprawiały warunki płacowe w służbie zdrowia - powiedział Bochenek.

 

"Dała się pani poznać już jako osoba zaangażowana w problem ochrony zdrowia"

 

Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy i Porozumienie Rezydentów OZZL zwróciły się z listem do pary prezydenckiej Andrzeja Dudy i Agaty Kornhauser-Dudy z prośbą o mediacje "w tym sporze pracowników ochrony zdrowia (a w istocie także pacjentów) z Rządem".

 

- Szanowna Pani Prezydentowo, apelujemy do Pani, jako osoby wrażliwej na cierpienie ludzkie i pacjentów. Dała się pani poznać już jako osoba zaangażowana w problem ochrony zdrowia. Prosimy panią o wsparcie głodujących medyków i wizytę w Szpitalu Pediatrycznym WUM - czytamy w liście.

 

"Powoływanie takich zespołów było zawsze sposobem na rozbicie protestu"

 

W podpisanym przez przewodniczącego ZK OZZL Krzysztofa Bukiela i wiceprzewodniczącego Porozumienia Rezydentów OZZL Damiana Pateckiego liście przypomniano postulaty protestujących rezydentów, a także przeprowadzone do tej pory rozmowy z ministrem zdrowia, marszałkiem Senat i premier.

 

- Zamiast przedstawionych propozycji konkretnych rozwiązań, w tym zwłaszcza precyzyjnego planu dojścia w ciągu 3 lat do właściwego poziomu finansowania publicznej ochrony zdrowia (co jest niezbędnym dla rozwiązania innych problemów) usłyszeliśmy od prezes Rady Ministrów propozycję utworzenia kolejnej komisji, której wynik prac nie jest pewnym. Pamiętamy z naszej 26-letniej działalności, że powoływanie takich komisji lub zespołów było zawsze sposobem na rozbicie protestu i "zamiecenie pod dywan" problemu. Obawiamy się, że podobnie będzie i teraz - podkreślono w liście.

 

Około 20 lekarzy rezydentów od 2 października prowadzi głodówkę w hallu głównym Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie. Zawiesili ją w środę rano, na czas rozmów z premier. Protestujący domagają się wzrostu finansowania ochrony zdrowia do poziomu 6,8 proc. PKB w trzy lata, z drogą dojścia do 9 proc. przez najbliższe dziesięć lat. Chcą też zmniejszenia biurokracji, skrócenia kolejek, zwiększenia liczby pracowników medycznych, poprawy warunków pracy i podwyższenia wynagrodzeń.

 

PAP

zdr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie