Niemcy zamknęli szlaki kolejowe. Około 200 podróżnych z Polski utknęło na granicy

Jak dodała rzecznik, wznowienie połączeń do Berlina "obecnie zależy od Niemców, my nic nie możemy zrobić".

 

Jak podało RMF FM w Rzepinie "utknęło około 200 podróżnych". "Wielu pasażerów straciło nerwy i cierpliwość. Mimo, że mieli bilety do Berlina, postanowili pojechać dalej na własną rękę, gdyż PKP nie zapewniło komunikacji zastępczej" - podało RMF FM.

 

- Poradziliśmy sobie taksówką. Zostawili nas na pastwę losu i właśnie przekraczamy Odrę. Na własną rękę jedziemy z Rzepina do Berlina - mówił jeden z pasażerów w rozmowie z RMF FM.

 

Według Serbeńskiej "pasażerowie o zmianie trasy informowani są przez drużyny konduktorskie, komunikatem na stronie internetowej PKP Intercity oraz przez megafony dworcowe".

 

Podróżnym przysługuje prawo zwrotu pieniędzy za bilety

 

Jak poinformowało biuro prasowe PKP Intercity, podróżnym z biletami ważnymi na przejazd przysługuje prawo zwrotu 100 proc. za posiadane bilety (bez potrącania odstępnego). - Pasażerowie, którzy chcą powrócić z Rzepina do stacji, z której wyjechali, mogą dokonać tego na tych samych biletach, po ich potwierdzeniu przez konduktora lub w kasie biletowej, w pociągach tej samej klasy, jakimi podróżowali - dodała Serbeńska.

　

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek przed silnym wiatrem i apelowało do mieszkańców, aby zachować szczególną ostrożność, usunąć nieprzytwierdzone przedmioty z balkonów i nie parkować samochodów pod drzewami.

　

Jak podało RCB, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie II stopnia dotyczące silnego wiatru, który w porywach może osiągać do 130 km/h, dla województw; mazowieckiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, zachodniopomorskiego, małopolskiego, lubuskiego, wielkopolskiego, śląskiego, dolnośląskiego, łódzkiego i opolskiego.

 

PAP

Czytaj więcej