"Antypolski, antykatolicki". Prawicowy portal żąda wycofania nominacji do Oscara dla "Pokotu"

Polska
"Antypolski, antykatolicki". Prawicowy portal żąda wycofania nominacji do Oscara dla "Pokotu"
Pokot Film/Facebook.com

"Promowanie filmu »Pokot« przez polskie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest (…) skandalem, kompromituje państwowy Urząd i podważa dobry wizerunek Polski w świecie" - przekonują w petycji do ministra kultury portal Magna Polonia i Stowarzyszenie im. Biskupa Kajetana Sołtyka. Autorzy petycji chcą odwołania nominacji Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej "ze skutkiem natychmiastowym".

"Pokot" w reż. Agnieszki Holland i Katarzyny Adamik jest i będzie polskim kandydatem do Oscara w kategorii "najlepszy film nieanglojęzyczny. Jego wycofanie nie wchodzi w grę - odpowiada Polski Instytut Sztuki Filmowej (PISF).

 

Termin zgłoszeń upłynął 2 października, a obraz ma ponad 80 kontrkandydatów do nominacji w tej kategorii. Film opowiada historię seryjnych morderstw w Sudetach, których ofiarą padają myśliwi.

 

Komisja Oscarowa PISF argumentowała, że "»Pokot« to uniwersalna, bardzo starannie zrealizowana opowieść niewątpliwie poszerzająca pole naszej wrażliwości. Ten gatunkowy patchwork jest niezwykle aktualny i sprawia, że wciąż warto zadawać podstawowe pytania. To film o tym, czy warto zawalczyć o dobro tego, co nas otacza, o przyrodę i słabszych od nas".

 

Innego zdania są dziennikarze portalu Magna Polonia i członkowie Stowarzyszenia im. Biskupa Kajetana Sołtyka.

 

"Myśliwi jako okrutni bandyci"

 

"Film »Pokot« w sposób nieprawdziwy i nieuprawniony przedstawia obraz polskiej, współczesnej prowincji, napiętnuje polską wielowiekową tradycję związaną z kulturą materialną i obyczajem dworu szlacheckiego. Obraz ten ukazuje stosunkowo liczną grupę społeczną, jaką są myśliwi, członkowie kół łowieckich, jako ludzi złych i bezdusznych, okrutnych wobec zwierząt i nie szanujących świata przyrody" - argumentują autorzy petycji.

 

Według nich narracja filmu jest antypolska i antykatolicka, a myśliwi są przedstawieni w filmie w sposób tendencyjny, w domyśle jako okrutni bandyci.

 

Holland: chodzi o pewną mentalność

 

W rozmowie z korespondentem Polsat News Tomaszem Lejmanem, Agnieszka Holland przekonywała, że jest inaczej. "Znam wielu myśliwych, którzy są fair. Chodzi o pewną mentalność, pewną postawę, takie poczucie buty, że: »ja jestem panem stworzenia i ja decyduję o tym jak to żyje, co żyje, a co nie żyje« - powiedziała Holland.

 

Autorzy petycji domagają się także odwołania "ze skutkiem natychmiastowym całego składu Komisji Oskarowej oraz Dyrektor Instytutu Sztuki Filmowej Pani Magdaleny Sroki".

 

W wypowiedzi dla TOK FM rzecznik PISF powiedział, że "Pokot" pozostanie polskim kandydatem do Oscara, a promocja filmu za granicą już się rozpoczęła.

 

W środę radio nieoficjalnie informowało też, że resort kultury przygotował wypowiedzenie dla szefowej PISF Magdaleny Sroki.

 

tokfm.pl, polsatnews.pl

mta/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie