Zarzuty ws. strzelaniny na poznańskich Jeżycach. Sprawca aresztowany

Polska
Zarzuty ws. strzelaniny na poznańskich Jeżycach. Sprawca aresztowany
Polsat News

Sprawca strzelaniny na poznańskich Jeżycach usłyszał zarzut czynnej napaści na policjantów, uszkodzenia samochodu i zniszczenia wyposażenia poczekalni w przychodni zdrowia - poinformował w czwartek mł. insp. Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.

Decyzją sądu mężczyzna został też tymczasowo aresztowany. Za zarzucane mu przestępstwa grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

 

We wtorek, w poznańskiej dzielnicy Jeżyce, mężczyzna wybijał szyby w zaparkowanych na ulicy samochodach. Kiedy policja podjęła interwencję, doszło do strzelaniny.

 

- Podczas interwencji mężczyzna chciał uciec, przeskakując przez bramę na jednym z podwórek. W momencie, kiedy policjanci próbowali go zatrzymać, mężczyzna skoczył na nich, w wyniku czego wszyscy upadli na ziemię. Wtedy też doszło do szarpaniny i podczas próby obezwładnienia mężczyzny zostało uszkodzone zabezpieczenie kabury z pistoletem, który wysunął się i znalazł się w ręce tego mężczyzny. Zanim policjant zdążył odebrać broń, mężczyzna nacisnął na spust i oddał strzały w kierunku ziemi - relacjonował Borowiak.

 

250 ampułek i fiolek z anabolikami


Sprawca zdarzenia to 39-letni trener personalny. Podczas przeszukania policja zabezpieczyła u niego ok. ćwierć tysiąca różnego rodzaju ampułek i fiolek najprawdopodobniej ze środkami anabolicznymi.

 

Bezpośrednio po zatrzymaniu mężczyzna został przewieziony do jednego z poznańskich szpitali, gdzie przebywał w oddziale toksykologii.

 

PAP

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie