Nauczyciel nie pozwalał wjechać na szkolny parking. Kierowca potrącił go i przez kilka metrów wiózł na masce
Mężczyzna z miasta Woking w południowej Anglii chciał dostać się na szkolne podwórko, by odebrać swoje dziecko. Na drodze stanął mu nauczyciel, który nie pozwalał rodzicowi wjechać na parking dla pracowników. Zdenerwowany kierowca potrącił profesora i przez kilka metrów wiózł go na masce samochodu.
Kierowca został zatrzymany. Nauczyciel trafił do szpitala z lekkimi obrażeniami ciała.
Do zdarzenia doszło pod koniec lutego, ale dopiero teraz policja opublikowała nagranie z tego zdarzenia.
- To szokujący, niespotykany incydent, który wpłynął negatywne na nauczyciela i resztę moich pracowników - powiedział "The Telegraph" dyrektor szkoły i przełożony potrąconego profesora, Zoe Johnson-Walker.
"Lekceważące zachowanie"
Sprawca przyznał się przed sądem do wyrządzenia szkody fizycznej, niebezpiecznej jazdy i prowadzenia pojazdu bez ważnego ubezpieczenia. W zeszły piątek sąd skazał go na 10 miesięcy więzienia. Po zakończeniu procesu, policja udostępniła nagranie z monitoringu.
- To naprawdę godne pożałowania, że ta osoba zachowała się tak lekceważąco względem osoby, która chce tylko chronić dzieci - dodał dyrektor szkoły.
polsatnews.pl, The Telegraph
Czytaj więcej
Komentarze