Burmistrz Koła zatrzymany przez CBA. Usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień

- Potwierdzam zatrzymanie burmistrza. Agenci CBA przeszukują biura w Urzędzie Miasta w Kole i w dwóch spółkach komunalnych miasta. Mają zabezpieczyć dokumentację oraz korespondencję mailową - powiedział Piotr Kaczorek z wydziału komunikacji społecznej Biura.

　

Zatrzymania dokonano w wyniku nowych ustaleń CBA i prokuratury - podał Kaczorek. - Wskazują one, że burmistrz Koła przekroczył swoje uprawnienia i działał na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej - podkreślił. Bezprawne działania miały polegać na podejmowaniu czynności dla wyeliminowania potencjalnych, innych oferentów związanych z tymi zamówieniami publicznymi.

 

Ustawione przetargi miały w sumie wartość ponad 2,5 mln zł. Śledztwo prowadzi łódzka delegatura CBA pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Łodzi.

 

Pięć osób z zarzutami

　

Kaczorek powiedział, że zatrzymany usłyszy jeszcze w środę zarzuty w prokuraturze.

　

Wcześniej w tej sprawie CBA zatrzymała, a łódzka Prokuratura Regionalna postawiła zarzuty pięciu innym osobom. Podejrzewa je o ustawienie przetargów - zmowę przetargową w trzech spółkach miejskich na korzyść jednej z wrocławskich firm - przypomniał Kaczorek.

　

Wówczas śledczy z CBA ustalili, że przedstawiciele firmy z Wrocławia mieli wejść w porozumienie z urzędnikami samorządowymi i pracownikami spółek samorządowych w związku z ogłaszanymi przetargami na dostawy samochodów do zbierania odpadów komunalnych.

　

- Przetargi ogłoszono w 2016 roku i opiewały w sumie na ponad 2,5 mln złotych - powiedział Kaczorek. Agenci z łódzkiej delegatury CBA zatrzymali wtedy prezesa i handlowca z wrocławskiej firmy zajmującej się dostawami m.in. specjalistycznych ciężarówek, prezesa Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych w Kole, byłego prezesa tej spółki oraz pracownika Miejskiego Zakładu Oczyszczania w Pruszkowie. - Zatrzymanym zostały przedstawione zarzuty dotyczące zmowy przetargowej - zaznaczył.

 

"Nie przyznał się do winy"

 

- Zarzut przekroczenia uprawnień wynikających z pełnionej funkcji usłyszał w środę burmistrz Koła Stanisław M.; grozi mu do 10 lat więzienia - poinformował rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi Krzysztof Bukowiecki.

 

Rzecznik dodał, że podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W złożonych wyjaśnieniach "zanegował ustalenia, które dały podstawę do przedstawienia zarzutu".

 

Wobec podejrzanego zastosowano: poręczenie majątkowe, zawieszenie w pełnieniu funkcji burmistrza i dozór policyjny. Ma też zakaz kontaktowania się z osobami występującymi w śledztwie.

 

PAP

Czytaj więcej