Rosja zaprzecza doniesieniom o rannych na Zapad-2017. "Nagranie ostrzału dotyczy innego incydentu"

Świat
Rosja zaprzecza doniesieniom o rannych na Zapad-2017. "Nagranie ostrzału dotyczy innego incydentu"
PAP/EPA/VADIM SAVITSKY / DEFENCE MINISTRY HANDOUT/Zdj. ilustracyjne

Odłamki pocisku ze śmigłowca raniły dwóch widzów podczas ćwiczeń Zapad-2017 w obwodzie leningradzkim - podały rosyjskie portale. Ministerstwo obrony zaprzeczyło informacjom o rannych i oznajmiło, że opublikowane w internecie nagranie ostrzału dotyczy innego incydentu.

Informację o wypadku podał we wtorek portal 66.ru, lokalny portal z Jekaterynburga, powołując się na anonimowe źródło. Według portalu do wypadku doszło w ostatnich dniach na poligonie Łużskim, gdy śmigłowiec bojowy Ka-52 odpalił w sposób niezaplanowany pocisk powietrze-ziemia. Odłamki raniły widzów, dwie osoby trafiły do szpitala z ciężkimi obrażeniami. Źródło portalu wyraziło przypuszczenie, że są to dziennikarze.

 

Nie jest jasne, kiedy doszło do domniemanego wypadku. Źródło, na które powołuje się portal 66.ru, powiedziało, iż było to "wczoraj lub przedwczoraj". Źródło to powiedziało również, że zasięg odłamków był duży i że spłonęły dwa samochody. Portal zamieścił wideo pokazujące ostrzał ze śmigłowca.


"Zamierzona prowokacja lub czyjąś głupota"

 

Ministerstwo obrony Rosji oceniło doniesienia o ostrzale w stronę widzów i o osobach rannych jako "zamierzoną prowokację lub czyjąś głupotę". Zapewniło, że opublikowane nagranie wideo dotyczy incydentu, który wydarzył się kiedy indziej.

 

Jednocześnie służby prasowe Zachodniego Okręgu Wojskowego przekazały, że doszło do błędu systemu naprowadzania jednego ze śmigłowców i uderzenia pocisku w samochód ciężarowy. W pojeździe nie znajdowali się ludzie - zapewniono w komunikacie.

 

Zbliżone do resortu obrony źródło cytowane przez dziennik "Kommiersant" powiadomiło z kolei, że doszło do incydentu na poligonie, i powiedziało, że okoliczności będzie badać specjalna komisja ministerstwa.

 

"Trening przed jakąś pokazówką"


Z wcześniejszych informacji Zachodniego Okręgu Wojskowego wynika, że załogi śmigłowców szturmowych ćwiczyły wykonywanie uderzeń przeciwko celom naziemnym na poligonie Łużskim w dniu 17 września. Portal 66.ru ocenia, iż do wypadku doszło "niedługo przed wizytą" prezydenta Władimira Putina na tym poligonie; rozmówca portalu wyraża przypuszczenie, iż odbywał się "trening przed jakąś pokazówką".

Putin przeprowadził inspekcję ćwiczeń na poligonie Łużskim w poniedziałek po południu.

 

Resort obrony oświadczył we wtorek, że 18 września podczas ćwiczeń "nie było żadnych wypadków związanych z działaniami lotnictwa wojskowego".

 

Ćwiczenia Zapad-2017 trwają na poligonach na Białorusi i w Rosji; według oficjalnych informacji bierze w nich udział około 12,7 tys. żołnierzy z obu krajów i blisko 700 jednostek sprzętu wojskowego.

 

PAP

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie