Ciała dwóch Polaków wyłowiono z kanału w Holandii
Ciała mężczyzn pływające w kanale wodnym w Giethoorn zauważył w poniedziałek rano przypadkowy przechodzień. We wtorek policja poinformowała, że ustalono tożsamość obu mężczyzn. To pracownicy sezonowi z Polski, w wieku 24 i 44 lat.
Policja po zidentyfikowaniu mężczyzn poinformowała, że obaj uczestniczyli w wypadku samochodowym, do którego doszło w ubiegłą środę. Auto, którym jechali, z nieznanych przyczyn wjechało do kanału wodnego Thijssengracht we wsi Giethoorn - z uwagi na liczbę kanałów wieś jest nazywana Wenecją Północy.
Lichamen Giethoorn zijn van verongelukte Polen https://t.co/ykFU12NMXD pic.twitter.com/OEpvHxJ1EV
— De Telegraaf (@telegraaf) 19 września 2017
Po wypadku policja znalazła w wodzie samochód, ale mimo dużej akcji poszukiwawczej nie natrafiono na ciała kierowcy i pasażera.
Trwa ustalanie przyczyny i okoliczności tragicznego wypadku, ale policja nie sądzi, by śmierć Polaków nastąpiła wskutek przestępstwa.
polsatnews.pl
Czytaj więcej