Spędzili osiem miesięcy pod wulkanem. Symulacja misji na Marsa zakończona
Sześcioro ochotników z NASA w poniedziałek zakończyło rozpoczętą w styczniu izolację pod wulkanem Mauna Loa na Hawajach. Warunki, w których przebywali były, zbliżone do tych, z którymi zmierzą się astronauci podczas pobytu na Marsie. Badacze po zakończeniu eksperymentu zostali poczęstowani świeżymi owocami i tartą jajeczną.
Grupa badawcza składająca się z czterech mężczyzn i dwóch kobiet spędziła ponad pół roku pod wierzchołkiem Manua Loa - największego aktywnego wulkanu znajdującego się na wyspie Big Island. Ich zadaniem było lepsze zrozumienie zmian, które mogą zachodzić w psychice podczas długich pobytów astronautów w odosobnieniu.
Jak na "czerwonej planecie"
Podczas izolacji członkowie załogi mieszkali w specjalnej kopule. Nosili skafandry kosmiczne, a wychodzić na powierzchnię mogli jedynie w grupach.
"Astronauci" mieli całkowicie symulować życie na "czerwonej planecie", w tym zbierać informację o glebie i opracowywać mapy terenu. Ich komunikacja ze światem zewnętrznym była opóźniona o 20 minut - tyle wynosi opóźnienie zanim sygnał dotrze z Marsa na Ziemię.
Własne warzywa
Przez osiem miesięcy uczestnicy badania jedli konserwy i żywność liofilizowaną - suszoną po zamrożeniu - spożywaną m.in. podczas podróży kosmicznych. Z czasem udało im się wyhodować warzywa.
- Były fenomenalne, smaczne i świeże jak w domu - powiedział biolog, uczestnik "misji" Joshua Ehrlich. Dodał, że udało się im wyhodować m.in. marchewki, ziemniaki i paprykę.
Dokładna selekcja
W celu zmierzenia kondycji zdrowia psychicznego wszyscy nosili specjalne sensory oraz grali w gry zaprojektowane tak, aby mogły mierzyć ich poziom stresu i przystosowania do warunków.
Gdy któraś z osób była zbyt zestresowana, korzystała z narzędzi do rzeczywistości rozszerzonej i przenosiła się na tropikalną plażę lub w rodzinne strony.
NASA zapewnia, że dzięki tym badaniom będzie w stanie wybrać osoby z odpowiednimi predyspozycjami psychicznymi, które przetrwają długie miesiące w trudnych warunkach.
Al Jazeera, Business Insider, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze