Dwie 7-letnie dziewczynki obrzezane w USA. Matki usłyszały zarzuty
Dwie kobiety z Minnesoty zostały oskarżone o dopuszczenie do klitoridektomii (obrzezania) u swoich 7-letnich córek - ujawniła w czwartek prokuratura federalna. Głośna w USA sprawa toczy się przed sądem w stanie Michigan. To pierwszy w USA przypadek postępowania w takiej sprawie.
34-letnia Haseena Halfal i 31-letnia Zainab Hariyanawala zostały oskarżone w pięć miesięcy po postawieniu pierwszych zarzutów w tej sprawie.
"Troskliwie opiekuje się swoją córką"
- To bardzo skomplikowana sprawa, w grę wchodzi wiele kwestii kulturowych, z którymi zmaga się społeczność Dawoodi Bohra. Reprezentuję dwoje bardzo opiekuńczych i inteligentnych rodziców. Aresztowanie było oczywiście ciosem dla całej rodziny - powiedział Dan Homstad, adwokat reprezentujący Halfal.
Adwokat podkreślił, że Halfal jest obywatelką USA i troskliwie opiekuje się swoją córką oraz synem.
34-latka została aresztowana przez FBI w czwartek w swoim domu w Plymouth, w Minnesocie. Wypuszczono ją po wpłaceniu kaucji. Po raz pierwszy przed sądem ma stanąć 21 września w Detroit.
Główną oskarżoną jest dr Nagarwala
Znacznie mniej wiadomo o drugiej z oskarżonych matek. Nie wiadomo nawet z jakiego miasta pochodzi 31-letnia Zainab Hariyanawali. Jej adwokat odmówił wszelkich komentarzy i nie odpowiadał na pytania mediów.
Wcześniej zarzuty w tej sprawie postawiono sześciu innym osobom, które w ramach praktyk religijnych członków Dawoodi Bohra - małej sekty muzułmanów Shia z Indii - dokonywały obrzezania dziewczynek.
Główną oskarżoną jest dr Jumana Nagarwala, którą podejrzewa się o przeprowadzenie klitoridektomii u dwóch 7-latek w lutym w klinice w Livonia w Michigan.
Mogli obrzezać 100 dziewcząt
Prokuratorzy szacują, że w ciągu 12 lat mogło dojść do dokonania obrzezania u nawet stu dziewcząt.
Obrońcy natomiast przekonują, że zabiegi przeprowadzone na dziewczynkach były łagodne i nie dochodziło do okaleczania żeńskich narządów płciowych. Wręcz oskarżają śledczych o przesadne działania.
Ich zapewnienia stoją jednak w sprzeczności zarówno z zeznaniami obrzezanych dziewczynek, jak i badaniami medycznymi. Wykazały one, że genitalia dziewczynek nie wyglądały normalne, a część została zmieniona lub usunięta. Lekarz zaobserwował również u 7-latek bliznowate tkanki i gojące się drobne rany.
The Detroit News
Czytaj więcej
Komentarze