"W ciągu 10 lat chcemy zlikwidować deficyt mieszkaniowy". W życie wchodzi ustawa o Krajowym Zasobie Nieruchomości

Polska
"W ciągu 10 lat chcemy zlikwidować deficyt mieszkaniowy". W życie wchodzi ustawa o Krajowym Zasobie Nieruchomości
Pixabay/adam1762

W ciągu 10 lat chcemy zlikwidować deficyt mieszkaniowy w Polsce - powiedział w poniedziałek w radiowych "Sygnałach Dnia" minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk, komentując wchodzącą w poniedziałek w życie ustawę o Krajowym Zasobie Nieruchomości.

KZN ma był fundamentem program "Mieszkanie plus" i - jak mówił Adamczyk - "animować budownictwo mieszkaniowe z wykorzystaniem olbrzymich nieruchomości skarbu państwa".

 

Budowane w ramach tego programu mieszkania mają być dedykowane tym, dodał, którzy obecnie nie mają zdolności kredytowej.

 

KZN ma gromadzić wiedzę o gruntach Skarbu Państwa 

 

- Wyznaczyliśmy sobie próg 10 lat, aby w tym czasie zlikwidować deficyt mieszkaniowy w Polsce, bo przypomnę, że Polska jest na jednym z ostatnich miejsc w UE, jeśli chodzi o ilość mieszkań na tysiąc mieszkańców - podkreślił minister.

 

KZN, jak przypomniał, ma gromadzić wiedzę o gruntach Skarbu Państwa, które mogą być przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe, będzie też występował do tych, którzy dziś tymi nieruchomościami zarządzają o ich przekazanie.

 

- Krajowy Zasób Nieruchomości, który już dziś powstaje, nie będzie skupiał w swoich rękach tych nieruchomości, będzie posiadał informacje o nieruchomościach Skarbu Państwa, które można wykorzystać na cele mieszkaniowe - mówił Adamczyk.

 

Zaznaczył, że mieszkania w ramach tego programu mają być budowane głównie na wynajem i na wynajem "z dojściem do własności". Mają je budować deweloperzy, którzy będą stawać do przetargu i nabywać prawo wieczystego użytkowania określonych gruntów. - Na nich będą budować mieszkania na wynajem, w których jednak czynsz będzie regulowany i nie będzie mógł przekraczać określonej kwoty - przypomniał minister.

 

"Deweloperzy powinni być zainteresowani udziałem w tym programie"

 

Tym niemniej deweloperzy powinni być zainteresowani udziałem w tym programie, bo część budynków będą mogli wykorzystać na cele komercyjne. - To jest ta zachęta do tego, by współpracować z nami w realizacji tego programu - powiedział Adamczyk.

 

Pytany był m.in. co z tymi, którzy wynajmą mieszkania w ramach tego programu, będą wpłacać dodatkowe kwoty w ramach "dojścia do własności", ale w pewnym momencie zrezygnują. - W takiej sytuacji najemca ma prawo zrezygnować i ma prawo odzyskać raty leasingowe, czyli pieniądze wpłacone na rzecz wykupu tego mieszkania - odpowiedział Adamczyk. - Także gdy najemca stanie wobec kłopotów życiowych i nie będzie mógł regulować czynszu, czynsz będzie regulowany z tych kwot, które zostaną odłożone na wykup tego mieszkania - dodał.

 

Minister potwierdził też, że jego resorcie trwają prace nad rozporządzeniem, określającym minimalną powierzchnię mieszkania na 25 metrów kwadratowych. - Musimy w sposób jednoznaczny określić wielkość mieszkania, to nie może być tak że w obrocie są mieszkania o powierzchni kilkunastu metrów kwadratowych - zaznaczył Adamczyk.

 

Ustawa o Krajowym Zasobie Nieruchomości weszła w życie w poniedziałek, 11 września 2017 r. Na jej podstawie tworzony jest Krajowy Zasób Nieruchomości (KZN), który będzie gospodarował nieruchomościami Skarbu Państwa, przeznaczając je pod budowę mieszkań o atrakcyjnym czynszu (jego wysokość będzie określana rozporządzeniem Rady Ministrów), w formule najmu lub najmu z opcją dojścia do własności.

 

PAP

dk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie