Syn Wałęsy zmarł "z powodów zdrowotnych". Prokuratura umorzyła postępowanie
Przemysław Wałęsa, syn byłego prezydenta RP, nie popełnił samobójstwa, prokuratura wykluczyła także, aby osoby trzecie przyczyniły się do jego śmierci. Według śledczych miał on umrzeć "z powodów zdrowotnych". Gdańska prokuratura nie podaje jednak przyczyny śmierci 43-letniego syna Lecha Wałęsy, którego ciało zostało znalezione w Gdańsku na początku stycznia tego roku.
Przemysław Wałęsa, 43-letni syn byłego prezydenta RP, zmarł w styczniu tego roku z przyczyn zdrowotnych - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Śledztwo w tej sprawie zostało umorzone, a prokuratorzy wykluczyli udział osób trzecich, a także samobójstwo. Lech Wałęsa twierdził wówczas, że jego syn "skrócił sobie życie" z powodu ataków na ojca.
- Zgon nastąpił z przyczyn chorobowych - poinformował prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku cytowany we wtorek przez "Super Express". Sprawę badała Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Wrzeszcz.
Ciało Przemysława Wałęscy zostało znalezione w niedzielę 8 stycznia wieczorem w jego mieszkaniu w Gdańsku na osiedlu Suchanino. Zwłoki znalazł członek rodziny.
"W związku ze śmiercią Przemysława, Naszego Syna, Brata, Ojca, pozostajemy w ogromnym bólu po Jego odejściu. W tym trudnym czasie, prosimy o uszanowanie naszej prywatności. - Rodzina" - napisał europoseł PO Jarosław Wałęsa w późnym wieczorem w dzień śmierci Przemysława na jednym z portali społecznościowych.
Już wstępna opinia sporządzona po sekcji zwłok przeprowadzonej w gdańskim Zakładzie Medycyny Sądowej wykluczyła, aby do śmierci syna Lecha Wałęsy, przyczyniły się osoby trzecie lub aby było to samobójstwo - poinformowała wyedy prokuratura.
Lech i Danuta Wałęsa mieli ośmioro dzieci: cztery córki i czterech synów. Urodzony w 1974 r. Przemysław był trzecim z kolei dzieckiem, wcześniej przyszli na świat Bogdan i Sławomir. Dwa lata po Przemysławie urodził się Jarosław - dziś europoseł PO.
W listopadzie 1993 r. Przemysław Wałęsa spowodował wypadek kierując pojazdem po spożyciu alkoholu. Kolejne podobne zdarzenie z jego udziałem miało miejsce w maju 2003 roku, gdy został zatrzymany do kontroli drogowej. Wykazała ona, że prowadził mając prawie dwa promile w wydychanym powietrzu. W obu przypadkach syn byłego prezydenta dostał wyroki w zawieszeniu.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze