Narodowe Czytanie "Wesela" Wyspiańskiego. Także w języku migowym

Polska

W sobotę, w całym kraju i wielu miejscach na świecie odbywało się Narodowe Czytanie "Wesela" Stanisława Wyspiańskiego. Prezydent Andrzej Duda, zamykając akcję, zapowiedział, że w przyszłym roku, kiedy świętować będziemy 100. rocznicę odzyskania niepodległości, tematem Narodowego Czytania będą wybrane fragmenty polskiej literatury związane z tą rocznicą.

"Wesele" czytano w ponad dwóch tysiącach miejsc w Polsce i na całym świecie - w 63 miejscach w 26 krajach: w Australii, Austrii, na Białorusi, w Brazylii, Chorwacji, Danii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Japonii, Kanadzie, Kazachstanie, na Litwie i Łotwie, w Meksyku, Niemczech, Nowej Zelandii, Portugalii, Rosji, USA, Szwecji, na Ukrainie (najwięcej - 41 miejsc), Węgrzech, w Wielkiej Brytanii i Włoszech.

 

Prezydent, dziękując wszystkim organizatorom i uczestnikom akcji, przypomniał, że wzięli w niej udział także żołnierze - "Wesele" czytano na ORP "Błyskawica", w 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej czytali siedząc w czołgach, a żołnierze z 6. Brygady Powietrzno-Desantowej - lecąc na spadochronach. - Ogromnie cieszy nas to, że Narodowe Czytanie zatacza coraz szersze kręgi, że czytanie zaczyna przeżywać swoisty renesans - mówił prezydent.

 

- "Wesele" to nie jest takie pokazywanie problemów Polski w sposób zdecydowanie jasny, to nie jest dyktowanie nikomu tego, co ma myśleć o sytuacji w Polsce. "Wesele" jest utworem, który pozwala na szeroką interpretację i ono właśnie budzi, budziło i zapewne będzie budzić w przyszłości, dyskusję na temat Polski - powiedział prezydent.

 

"Obudziło potrzebę wspólnoty"

 

Jak mówił, dzisiaj możemy patrzeć na dramat Wyspiańskiego optymistycznie, bo wkrótce po jego wydaniu wolna Polska się odrodziła, "czyli jednak Polacy umieli stanąć razem, czyli jednak była ta wspólnota i możemy też dzisiaj dyskutować na ile "Wesele" obudziło tę potrzebę wspólnoty, a na ile ona po prostu w nas istniała zawsze i istnieje również i dzisiaj".

 

Narodowe Czytanie odbywało się w bibliotekach, teatrach, muzeach, kawiarniach, instytucjach publicznych, ale nie tylko. - Czytano w polskich ambasadach, czytano w zakładach karnych, szkolno-wychowawczych, w szpitalach, domach opieki społecznej, środkach komunikacji publicznej. - Można powiedzieć, że była to wielka, bardzo różnorodna akcja promująca klasykę polskiej literatury i czytanie w ogóle, co nas ogromnie cieszy. Była to piękna akcja czytelnicza, która połączyła Polaków na całym świecie - mówiła Agata Kornhauser-Duda podczas sobotniej uroczystości zamknięcia akcji.

 

Po raz pierwszy przełożone na język migowy

 

W sobotnie popołudnie, w Instytucie Głuchoniemych im. ks. Jakuba Falkowskiego w Warszawie, prezydent Andrzej Duda z małżonką uczestniczyli w Narodowym Czytaniu "Wesela", które po raz pierwszy w historii przełożono na polski język migowy.

 

Para prezydencka na estradzie auli Instytutu Głuchoniemych odczytała dialog Racheli z Poetą - fragment sceny 6. z III aktu "Wesela". Towarzyszyły im dwie tłumaczki, które symultanicznie przekładały na język migowy odczytywane kwestie.

 

"Utwór przełomowy"

 

Małżonka prezydenta Agata Kornhauser-Duda zwróciła uwagę, że już współcześni Wyspiańskiemu "doskonale zdawali sobie z tego sprawę, że jest to utwór przełomowy, (...) jest to dramat równy największym dokonaniom polskiego romantyzmu".

 

- To, w jaki sposób było postrzegane "Wesele", był postrzegany w ogóle Wyspiański niech zilustruje pewna sytuacja, która miała miejsce po jednym z krakowskich spektakli "Wesela", gdy w trakcie owacji Wyspiańskiemu wręczono wieniec z liczbą 44, było to oczywiste nawiązanie do symboliki z "Dziadów" Adama Mickiewicza, bowiem Wyspiański traktowany był, jako czwarty wieszcz narodowy - powiedziała pierwsza dama.

 

Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński ocenił, że "Wesele" jest dramatem "bardzo aktualnym, dramatem, który żyje także w naszym życiu codziennym, w mowie potocznej. To jest dramat jednocześnie szalenie ważny w historii Polski, bo on był pisany w czasach, kiedy też społeczeństwo było podzielone, kiedy te różnice społeczne były widoczne, kiedy zbliżał się pewien historyczny przełom, który wszyscy już przewidywali".

 

- Warto powiedzieć, że mimo tych różnic w "Weselu" widać wspólny mianownik - on jest tam wielokrotnie przywoływany, tym wspólnym mianownikiem jest serduszko panny młodej, jest to stwierdzenie, że "Polska to ważna rzecz" - podkreślił Gliński.

 

Propagowanie polskiej literatury i popularyzacja czytelnictwa

 

Narodowe Czytanie to prowadzona od 2012 r. ogólnopolska akcja publicznego czytania wybitnych polskich dzieł literackich. Jej celem jest propagowanie bogactwa polskiej literatury, popularyzacja czytelnictwa, zwrócenie uwagi na potrzebę dbałości o polszczyznę i wzmacnianie narodowej tożsamości. Podczas poprzednich edycji wspólnie czytano "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza, dzieła Aleksandra Fredry, "Trylogię" Henryka Sienkiewicza, "Lalkę" Bolesława Prusa i "Quo Vadis" Henryka Sienkiewicza.

 

PAP

mr/mta/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie