Policja opublikowała film z zamieszek przed stadionem w Katowicach. "Rzucali niebezpieczne przedmioty"

Do kolejnej próby konfrontacji między pseudokibicami w ten weekend doszło przed meczem GKS Katowice z Odrą Opole przy stadionie przy ul. Bukowej w Katowicach. Kiedy policjanci rozdzielali obie grupy, w ich stronę poleciały kamienie i butelki. Dwie osoby zostały ranne, w tym jeden mundurowy.

Według informacji zamieszczonej przez Śląską Policję pseudokibice z Katowic dążyli do starcia z sympatykami Polonii Bytom, którzy - eskortowani przez policję - przyjechali dopingować drużynę z Opola.

- Ci mężczyźni byli wczoraj w grupie kilkudziesięciu osób, chcieli zaatakować przyjezdnych z Bytomia sympatyzujących z Odrą Opole. Rzucali niebezpieczne przedmioty. To były kamienie pokaźnych rozmiarów i butelki napełnione różnymi substancjami. Policjanci ich wzywali do zachowania zgodnego z prawem. Użyliśmy siły fizycznej, to ostudziło zapędy tej sporej grupy kibiców - mówiła w rozmowie z Polsat News.

Wobec pseudokibiców GKS policjanci użyli gazu łzawiącego i broni gładkolufowej na gumowe pociski. Po godzinie od akcji do punktu medycznego zgłosił się jeden z uczestników zamieszek ranny w oko.

- Jeden policjant został ranny w nogę – dodała rzeczniczka prasowa Śląskiej Policji, podinspektor Aleksandra Nowara.

Dwóch najbardziej agresywnych pseudokibiców zatrzymano. To mieszkańcy Katowic w wieku 36 i 44 lat. Obaj byli nietrzeźwi i trafili do policyjnego aresztu.

polsatnews.pl

WIDEO - Ziemia zapadała się przed domem. Problem ukryty był kilka metrów niżej