Sztaby zarządzania kryzysowego w Zachodniopomorskiem. "Na rzece Grabowej sytuacja jest poważna"

Polska
Sztaby zarządzania kryzysowego w Zachodniopomorskiem. "Na rzece Grabowej sytuacja jest poważna"
Polsat News/zdj. ilustracyjne

Wojewoda zachodniopomorski powołał w 6 gminach sztaby zarządzania kryzysowego w związku z ulewami, jakie wystąpiły w nocy z wtorku na środę. W ciągu doby strażacy odnotowali 229 wyjazdów, podczas których wypompowywali wodę z piwnic, mieszkań oraz budynków publicznych.

Jak podał urząd marszałkowski, w pobliżu Darłowa został przerwany wał przeciwpowodziowy, a woda przelewa się na polder Rusko II. Odnotowano także wyrwy w wałach zabezpieczających w Jeżycach, gdzie na odcinku 30 m ułożono ponad 1 tys. worków z piaskiem. 

 

- Na rzece Grabowej sytuacja jest poważna. Tu w wielu miejscach woda zrównała się z koroną wału, a miejscami, jak w pobliżu wsi Nowy Żytnik, przesiąka pod wałami. Woda opadowa zalała również teren stawów rybnych w Jeżyczkach - informuje urząd marszałkowski. Jak dodaje "sytuację monitoruje Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych, który agregaty pompowe oraz agregaty prądotwórcze skierował do Żukowa Morskiego, Bobolina i Bukowa Morskiego".

 

Sytuacja na bieżąco monitorowana


Minister Mariusz Błaszczak podczas rozmowy z wojewodą Krzysztofem Kozłowskim zapoznał się z sytuacją hydrologiczną na Pomorzu Zachodnim - poinformowało w środę na swojej stronie internetowej ministerstwo spraw wewnętrznych i administracji. - Wojewoda poinformował ministra o aktualnych działaniach, które prowadzą podległe służby. Zapewnił, że na bieżąco monitoruje sytuację i jest gotowy do podjęcia działań w przypadku wzrostu zagrożenia – głosi komunikat.

 

Jak informuje rzecznik wojewody zachodniopomorskiego Agnieszka Muchla "sztaby zarządzania kryzysowego pracują w sześciu gminach: w Drawsku Pomorskim, mieście Koszalin, w Mielnie, Będzinie, Polanowie i Darłowie".

 

- Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego na bieżąco monitoruje sytuację w województwie i jest w stałym kontakcie z miejscowymi sztabami. Żaden sztab do tej pory nie zgłaszał potrzeby uzyskania dodatkowej pomoc" - powiedział wicewojewoda zachodniopomorski Marek Subocz.

 

Ponad 200 interwencji strażaków


Do środy do Urzędu Wojewódzkiego Województwa Zachodniopomorskiego wpłynęły 2 wnioski z gminy Wierzchowo dotyczące uzyskania pomocy od państwa dla mieszkańców na pokrycie szkód wywołanych przez wichury i burze. Jak informuje urząd, kolejne wnioski o odszkodowanie wpłyną od mieszkańców Postomina i Darłowa.

 

"W związku z występującymi i w dalszym ciągu prognozowanymi słabymi opadami deszczu w zlewniach rzek Przymorza (Rega, Parsęta, Wieprza, Słupia) oraz na małych ciekach i w zlewniach zurbanizowanych przewidywane jest utrzymanie stanów wody w strefie stanów wysokich. Lokalnie możliwe jest przekroczenie stanów ostrzegawczych. Sytuacja stale jest monitorowana i kontrolowana przez Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego" - zawiadamia urząd wojewódzki.

 

Według informacji MSWiA "na terenie województwa zachodniopomorskiego wciągu ostatniej doby straż pożarna odnotowała 229 wyjazdów związanych z opadami deszczu". "Większość zdarzeń miało miejsce w pasie nadmorskim, w powiatach Koszalińskim, Kołobrzeskim, Sławieńskim. Działania (straży pożarnej – red.) polegały na wypompowywaniu wody z piwnic i mieszkań oraz budynków użyteczności publicznej" - wyjaśnia resort.

 

PAP

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie