"Jak do władzy przyjdą rozsądni ludzie, to wprowadzą ustawę »dekaczystowską«". O dezubekizacji w "Tak czy Nie"
- Byłym funkcjonariuszom SB i milicji powinno się odebrać całkowicie przywileje emerytalne - mówił w programie "Tak czy Nie" były opozycjonista Adam Borowski. Z kolei według Andrzeja Rozenka z SLD Lewicy Razem, stosowanie odpowiedzialności zbiorowej skończy się powstaniem "ustawy dekaczystowskiej", która zostanie wprowadzona po odsunięciu PiS od władzy.
- Oni pracowali w zbrodniczym systemie, który nas zniewalał - powiedział o osobach objętych ustawą dezubekizacyjną Borowski.
- Ja bym im zabrał (emerytury - red.) w ogóle. Pamiętam setki swoich kolegów, którzy siedzieli w więzieniach, w których byli katowani, bici, których zniewalano, wyrzucano z pracy. Oni (objęci ustawą dezubekizacyjną - red.) służyli obcemu imperium. Nie ma przebacz - podkreślił były opozycjonista.
Na pytanie Agnieszki Gozdyry, co mają zrobić starsi ludzie, którym odbierze się środki do życia, Borowski odpowiedział: "niech sobie robią co chcą, mogą pracować".
Zdaniem Rozenka, "to się skończy w ten sposób, że jak PiS straci władzę i przyjdą rozsądni ludzie do władzy, to wprowadzą »ustawę dekaczystowską« i wszystkim »kaczystom« odbiorą nie tylko emerytury, mam nadzieję, ale również to, co oni dzisiaj nakradli".
- I mam nadzieję, że to się tak skończy, bo musi być jakaś sprawiedliwość dziejowa - podkreślił polityk SLD Lewicy Razem.
Wszystkie odcinki programu "Tak czy Nie" dostępne są w zakładce Nasze Programy.
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze