Groził, że podpali rodzinę. Zaczął rozlewać w domu benzynę
Około północy policja w Olkuszu (woj. małopolskie) otrzymała zgłoszenie od żony mężczyzny, który, jak relacjonowała kobieta, wrócił do domu i zaczął polewać benzyną pomieszczenia znajdujące się w budynku. Zatrzymali go funkcjonariusze z komisariatu w Kluczach. Zostaną mu postawione zarzuty znęcania się i kierowania gróźb karalnych.
- Gdy policjanci przyjechali na miejsce, okazało się że żona mężczyzny wraz z dziećmi (16-letnią córką i 12-letnim synem) czekają bezpiecznie poza budynkiem - powiedziała portalowi polsatnews.pl rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Olkuszu - asp. Katarzyna Matras. - Mężczyzna znajdował się wewnątrz domu - dodała
Frontowe drzwi były zamknięte. Funkcjonariusze dostali się do środka tylnym wejściem, od strony ogródków działkowych. Mężczyzna widząc policjantów próbował uciekać. Został obezwładniony i zatrzymany.
Obecnie przebywa w policyjnym areszcie. Usłyszy zarzuty znęcania się i kierowania gróźb karalnych.
- Policjanci wystąpią też z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie - dodała Matras.
Zatrzymanemu została pobrana krew do badania na zawartość alkoholu.
- Została wdrożona procedura niebieskiej karty - powiedziała rzecznika. - Matka wraz z dziećmi zostaną objęci pomocą różnych instytucji, które działają przeciw przemocy w rodzinie - podkreśliła.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze