Kukiz chce odwołania zarządu TVP. Powodem podwyżki wynagrodzeń i festiwal w Opolu
"Złożyliśmy pismo o odwołanie Zarządu TVP. Niedopuszczalne jest podnoszenie wynagrodzeń prezesom spółki w sytuacji, gdy spółka bankrutuje, a dla jej ratowania wyciąga się z kieszeni podatnika blisko miliard złotych" - napisał w piątek Paweł Kukiz na swoim profilu na Facebooku. Wniosek o odwołanie 2-osobowego zarządu TVP - Jacka Kurskiego i Macieja Staneckiego, złożył do Rady Mediów Narodowych.
W ubiegłym miesiącu lider Kukiz'15 wnioskował do Najwyższej Izby Kontroli o zbadanie sprawy organizacji przez TVP festiwalu w Opolu. NIK wystąpiła już do publicznego nadawcy o dokumenty dotyczące opolskiej imprezy w latach 2014-2017.
Pod koniec lipca Kukiz złożył wniosek do Rady Mediów Narodowych o odwołanie o prezesa TVP Jacka Kurskiego. Powodem miała być wizerunkowa i finansowa wpadka telewizji wz. z festiwalem w Opolu.
"Spółka bankrutuje"
Następnie skrytykował fakt, że Telewizji Polskiej przyznano 800 mln zł pożyczki ze Skarbu Państwa.
Teraz za "niedopuszczalne" uznał, że wobec trudnej sytuacji finansowej publicznej telewizji, jej dwuosobowy zarząd, czyli Kurski i Stanecki dostali podwyżki. Dzięki temu, że przeszli na kontrakty menedżerskie Kurski ma otrzymywać ponad 30 tys. zł; na podobnym poziomie mają kształtować się zarobki jego zastępcy. Dotychczas wynagrodzenie prezesa oraz wiceprezesa TVP wynosiło po ok. 26 tys. zł.
.@pkukiz: Złożyliśmy pismo o odwołanie Zarządu TVP!https://t.co/drC7ucepXY pic.twitter.com/UPuWIxRagi
— Kukiz'15 (@Kukiz15) 11 sierpnia 2017
Kukiz nie ukrywa swojej opinii o Kurskim. 12 lipca, gdy Sejm debatował nad projektem PiS dot. dodatkowej opłaty za paliwa, TVP Info, zakończyła transmisję tuż przed wejściem polityka Kukiz'15 na mównicę. "Brunner! Ty świnio!" - napisał Paweł Kukiz pod zdjęciem Kurskiego.
polsatnews.pl
Czytaj więcej