23-latek znaleziony martwy przy A1. Śledztwo wyjaśni, czy powodem był upał
Ciało młodego mężczyzny znaleziono w aucie na parkingu restauracji McDonald's w miejscowości Wieniec k. Włocławka (Kujawsko-Pomorskie). Przyczyny śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok. Wstępnie prokuratura wykluczyła udział osób trzecich.
Zgłoszenie o zwłokach w samochodzie policja otrzymała w piątek, 4 sierpnia ok. godz. 14.
Opel vectra stał na parkingu od pewnego czasu. Silnik nie pracował, a w zamkniętym aucie siedział mężczyzna. Kilka osób zaniepokojonych faktem, że mężczyzna nie porusza się, a na zewnątrz jest ponad 25 stopni C., usiłowało nawiązać z nim kontakt. Gdy okazało się, że nie reaguje na pukanie w szybę, a drzwi samochodu są zamknięte - wybito jedną z szyb.
Mężczyzna nie dawał oznak życia. Wezwano pogotowie, które stwierdziło zgon.
Zmarły to 23-letni Michał W. Policja i prokuratura nie ujawniają, skąd pochodził.
We wtorek sekcja zwłok
Na miejsce przyjechali policjanci, biegły sądowy, prokurator i patomorfolog. - Dokonano oględzin samochodu, przesłuchano świadków, na moje polecenie zabezpieczono zwłoki w prosektorium tutejszego szpitala. - mówi polsatnews.pl prokurator rejonowy we Włocławku Renata Jędrzejczak-Musialik
W poniedziałek prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci Michała W.
- Przyczynę zgonu wykaże sekcja zaplanowana na wtorek, 8 sierpnia. Przekażemy także krew i mocz na zawartość alkoholu i do badań toksykologicznych - dodała prokurator.
Policja ostrzega przed upałami
W minioną środę informowaliśmy o zgonie 37-letniego mężczyzny, znalezionego w samochodzie w Pabianicach (Łódzkie). Prawdopodobną przyczyną zgonu mogło być przegrzanie organizmu; nie ma jednak jeszcze wyników sekcji zwłok.
Lekarze przypominają, że przy temperaturze powietrza powyżej 25 st. C., w zamkniętym pojeździe w ciągu 10 minut słupek rtęci podnosi się o ok. 20 stopni.
Przegrzanie organizmu grozi nieodwracalnym uszkodzeniem mózgu, organów wewnętrznych, a nawet śmiercią.
Policja przestrzega, aby w upalne dni robić przerwy w podróży i odpoczywać w cieniu poza autem. Pod żadnym pozorem w nagrzanym samochodzie nie można zostawiać dzieci i zwierząt.
polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej
Komentarze