Trump: osoby transpłciowe nie mogą służyć w wojsku. Lady Gaga: tymi słowami zagrażasz ich życiu
Prezydent USA Donald Trump ogłosił w środę na Twitterze, że osoby transpłciowe nie będą mogły służyć w armii Stanów Zjednoczonych "w jakimkolwiek charakterze". Dodał, że decyzja została podjęta po konsultacji z generałami oraz ekspertami wojskowymi. Deklaracji natychmiast sprzeciwili się aktywiści broniący praw osób międzypłciowych i celebryci, między innymi wspierająca środowiska LGBT Lady Gaga.
"Po konsultacji z moimi generałami oraz ekspertami wojskowymi proszę o przyjęcie do wiadomości, że rząd USA nie będzie akceptował ani pozwalał osobom transpłciowym na służbę w armii USA w jakimkolwiek charakterze. Nasze wojsko musi być skoncentrowane na zdecydowanym i przytłaczającym zwycięstwie i nie może być obciążane ogromnymi kosztami medycznymi oraz przerwami w służbie, które spowodowałyby osoby decydujące się na te zmiany" - napisał prezydent.
....Transgender individuals to serve in any capacity in the U.S. Military. Our military must be focused on decisive and overwhelming.....
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 26 lipca 2017
Krytyka Trumpa za brak tolerancji
Te słowa niemal natychmiast podchwycili amerykańscy satyrycy, a temat zagościł w wielu wieczornych talk show, w których goście nie zostawili suchej nitki na Trumpie. Znany komik Jimmy Fallon zaprosił do programu osobę transpłciową, która powiedziała do prezydenta wprost: "Jesteś tak głupi" i stwierdziła, że dla prezydenta ten termin zapewne oznacza to samo, co Transformers.
Jimmy invites transgender comedian Patti Harrison to #FallonTonight to address Trump's transgender military ban pic.twitter.com/C6rEMclpgQ
— Fallon Tonight (@FallonTonight) 26 lipca 2017
W sprawie głos zabrali także celebryci, m.in. Lady Gaga, otwarcie wspierająca środowiska LGBT. Zwróciła uwagę na to, że wiele młodych osób nie ma z kim podzielić się problemami. "Czy wiesz, że niemal połowa osob, którą właśnie wykluczyłeś, w wieku 18-24 próbowała popełnić samobójstwo?" - zwróciła się do prezydenta sugerując wręcz, że jego wypowiedź zagraża życiu osób transpłciowych.
. @POTUS Sincerely, did you know of the group you singled out today, 45% of them ages (18 to 24) have attempted suicide already?
— xoxo, Gaga (@ladygaga) 26 lipca 2017
The message you have just sent has endangered the lives of people all over the United States and overseas bravely serving our nation @POTUS
— xoxo, Gaga (@ladygaga) 26 lipca 2017
Za to wsparcie ze wszystkimi transpłciowymi osobami w wowjsku wyrazili przedstawiciele brytyjskiej marynarki wojennej. Transpłciowy wiceadmirał Alex Burton napisał: "Mamy ściśle reguły selekcji, ale nikogo nie dyskryminują. Dobrze, że u nas nie idzie to w tym kierunku".
As an @RoyalNavy_LGBT champion and senior warfighter I am so glad we are not going this way https://t.co/S8ZI4NjpfQ
— Alex Burton (@RAdmAlexBurton) 26 lipca 2017
Obecny minister obrony odroczył wdrożenie regulacji
W zeszłym roku ówczesny minister obrony Ash Carter ogłosił, że osoby transpłciowe, które znajdują się już w wojsku, nie muszą dłużej tego ukrywać, oraz nakazał swoim podwładnym opracowanie przepisów, które pozwolą na rekrutację osób transpłciowych od 1 lipca tego roku. Jednak Obecny minister Jim Mattis 30 czerwca ogłosił odroczenie wdrożenia tych regulacji o 6 miesięcy.
"Nasza decyzja o opóźnieniu przepisów pozwalających na służbę w wojsku osobom transpłciowym spowodowana jest głównie niezgodnością nauki co do tego, jak opieka medyczna i terapia hormonalna dla osób transpłciowych pomoże rozwiązać ich problemy zdrowotne związane z dysforią płciową" - argumentował generał Paul Selva.
Zgodnie z zeszłorocznym raportem ośrodka non profit Rand Corporation około 2540 osób transpłciowych aktywnie służy w amerykańskim wojsku, a 1510 znajduje się w rezerwie. Według raportu, rocznie pomiędzy 29 a 129 aktywnych wojskowych będzie decydowało się na opiekę zdrowotną związaną ze zmianą płci, która może zakłócić ich zdolność do uczestniczenia w misjach i wykonywania swojej pracy.
Przed podjęciem decyzji o opóźnieniu wprowadzenia przepisów Mattis otrzymał list od ponad tuzina Demokratów z apelem o kontynowanie polityki swojego poprzednika.
Biały Dom jeszcze nie zdecydował, w jaki sposób ogłoszony na Twitterze przez Trumpa zakaz będzie wprowadzony w życie.
PAP, polsatnews.pl, Guardian, Hollywood Reporter, BBC
Czytaj więcej