Ktoś zaatakował PiS. Awaria strony internetowej. "To atak" - potwierdza minister z Kancelarii Premiera
Strona internetowa pis.org.pl przestała działać w sobotę po południu. Gdy internauci wchodzili po godzinie 16 na tę witrynę, widzieli jedynie napis "Service Unavailable" (ang. serwis niedostępny) oraz "Virtual Server overloaded". Awaria została usunięta dopiero w niedzielę około południa. Poseł PiS i sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Paweł Szefernaker potwierdził, że był to tzw. atak DDoS.
Strona nie działa co najmniej kilkanaście godzin. Internautów na stronie internetowej Prawa i Sprawiedliwości witał w sobotę po południu napis: "503 Service Unavailable". Poniżej znajdowała się informacja: "Virtual Server overloaded".
Nie uzyskaliśmy komentarza od rzecznika PiS w tej sprawie. Do sytuacji nie odnieśli się także administratorzy serwisu PiS na Facebooku, do których zwróciliśmy się o komentarz.
Dopiero przed południem w niedzielę na Twitterze kłopoty z partyjnym serwisem potwierdził poseł PiS i sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szefernaker. Napisał on, że według administratora strony awaria była wynikiem "ataku typu DDoS".
"Błędy były spowodowane masowym wywołaniem zasobów serwera" - napisał Szefernaker.
Strona https://t.co/l9sH9wJTXR już działa. Administrator stwierdził atak typu DDoS.Błędy były spowodowane masowym wywołaniem zasobów serwera
— Paweł Szefernaker (@szefernaker) 23 lipca 2017
W niedzielę po południu strona pis.org.pl działała już prawidłowo.
polsatnews.pl
Czytaj więcej