Żarówka migała, a starszy pan nie potrafił jej wymienić. Z pomocą przybyli policjanci

Polska
Żarówka migała, a starszy pan nie potrafił jej wymienić. Z pomocą przybyli policjanci
Pixabay/Comfreak

Mieszkającą przy ul. Dworcowej w Olsztynie kobietę zaniepokoiło migające światło w mieszkaniu sąsiada, więc wezwała policję. Drzwi otworzył 90-letni mężczyzna. Okazało się, że powodem migającego światła była zepsuta żarówka. Policjanci pomogli ją wymienić.

Nietypową interwencję podjął w piątek po północy patrol policjantów z Olsztyna. O pomoc poprosiła kobieta zaniepokojona migającym od dłuższego światłem u starszego pana z mieszkającego obok niej. Bała się, że mogło stać mu się coś złego.


Na szczęście okazało się, że 90-latkowi nie grozi niebezpieczeństwo. Staruszek nie był po prostu w stanie samodzielnie wymienić żarówki, gdyż ma problemy z poruszaniem się. Interweniujący policjanci postanowili więc mu pomóc i wymienili żarówkę na nową.

 

Nie bądźmy obojętni


Policja chwali wzorową postawę sąsiadki staruszka. I apeluje, byśmy nie byli obojętni. "W obecnych czasach żyjemy w ciągłym biegu, nie zwracamy uwagi na to, co dzieje się wokół nas. Często nie znamy swoich sąsiadów, nie utrzymujemy z nimi kontaktu. Obok nas mogą mieszkać osoby starsze, schorowane, nieporadne i samotne, które potrzebują naszej uwagi i pomocy. Nawet takie niewielkie gesty i wydawać by się mogło błaha sprawa jak opisana wyżej wymiana zepsutej żarówki może sprawić im ogromną radość i rozwiązać problem - zauważają mundurowi z Olszyna.

 

polsatnews.pl

grz/kan/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie