Polska obuwniczym potentatem? Buty masowo "wychodzą" z naszych fabryk

Biznes
Polska obuwniczym potentatem? Buty masowo "wychodzą" z naszych fabryk
Pixabay/vhsrt-just

Polska już za kilka lat może wejść do czołówki europejskich wytwórców obuwia - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

Od stycznia do maja krajowe zakłady wyprodukowały 17,4 mln par butów. To o 5 proc. więcej niż w roku ubiegłym - wynika z danych GUS, które przytacza "DGP". Jak podaje gazeta, utrzymanie tej dynamiki w następnych miesiącach oznacza produkcję na poziomie ponad 39 mln par, co byłoby rekordowym wynikiem, począwszy od 2004 r., czyli od wejścia Polski do UE.

 

Jak twierdzą eksperci, rzeczywista produkcja w kraju jest znacznie większa. Podane dane GUS - jak czytamy w artykule - pochodzą bowiem z firm zatrudniających więcej niż 50 osób. Polska Izba Przemysłu Skórzanego (PIPS) szacuje, że w kraju działalność prowadzi ponad 3 tys. zakładów obuwniczych, z których większość to małe firmy.

 

Jednym z powodów, dla których producenci koncentrują produkcję w kraju, jest większa elastyczność i bezpieczeństwo dostaw. W przypadku produkcji w Chinach, gdzie przed laty przeniosła się w dużej mierze polska produkcja, dostawy trwają kilka razy dłużej. Nie bez znaczenia jest dostęp do dobrej jakości surowców, w tym skóry, którą trudno znaleźć dla Dalekim Wschodzie - informuje dziennik.

 

Według niego Polska ma szansę zostać czwartym największym producentem w Europie. Od Rumunii, która dziś zajmuje to miejsce, dzieli na już tylko ok. 2 mln par.

 

PAP

dk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie