"Naczelny seksista wolnego świata". Tak Polki chcą przywitać Trumpa
Polska
"Polski rząd obiecał przywitać go (Donalda Trumpa - red.) z otwartymi ramionami. My, polskie kobiety, mamy jednak nieco inny pomysł na to" - napisały na Facebooku organizatorki protestu "Podręczne witają Trumpa". Kobiety ubrane w czerwone peleryny i białe czepki, wzorowane na strojach z powieści i filmu "Opowieść podręcznej", będą demonstrować w czwartek od 12 przeciw wizycie Trumpa w Polsce.
We wtorek wieczorem uczestniczki akcji, której organizatorem jest partia Razem, będą przygotowywały stroje na demonstrację.
Pomysł zaczerpnęły od Amerykanek, które w czerwcu w czerwonych płaszczach i białych zakrywających oczy czepkach protestowały w budynkach rządowych USA przeciwko zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego.
"Podręczna pomoc domowa"
Amerykanki nawiązały do powieści Margaret Atwood i nakręconego na jej podstawie filmu w reżyserii Volkera Schlöndorffa oraz serialu w reż. Bruce'a Millera. To historia niemal ekstremalnego życia kobiet w świecie, w którym rządzą religijni fundamentaliści. Rolą kobiet jest tu być służącą (stąd słowo "podręczna" jak dawnej nazywano pomoc domową) lub rodzić dzieci.
SB 145 will ban the most commonly used abortion procedure in the 2nd trimester. #OHHandmaids are here to show the impact of abortion bans pic.twitter.com/GxwvM7l24j
— NARAL ProChoice Ohio (@ProChoiceOH) 13 czerwca 2017
"Zamierzamy wspólnie przygotować czepki i czerwone peleryny (...), by pokazać, że nie ma naszej zgody na naruszanie naszych granic i naszych praw" - napisały organizatorki protestu.
"Prawicowy zmasowany atak na prawa kobiet"
Jak wyjaśniły, "powieść i serial zostały pomyślane jako ostrzeżenie - ostrzeżenie które wybrzmiewa i rezonuje w nas wszystkich zwłaszcza teraz, kiedy niesione wyborczymi zwycięstwami i falą nacjonalizmów prawicowe organizacje przypuszczają zmasowany atak na prawa kobiet".
"Wybór Donalda Trumpa - człowieka, który opowiada o “łapaniu za ci..ki” i “krwawieniu nie wiadomo skąd” - na fotel prezydenta USA to cios dla postępu, jaki dokonał się przez ostatnie dekady pod względem wyrównywania szans oraz praw i wolności reprodukcyjnej kobiet. Najmniej popularny prezydent USA w historii, seksista, szowinista i mizogin znany z przemocowych zachowań, niewybrednych żartów i pogardy wobec kobiet ma zjawić się w naszym kraju w glorii i chwale, jako wyczekiwany gość" - uzasadniły.
Donaldzie Trump - nie jesteś tu mile widziany
I dodają: "Czekamy na niego niecierpliwie. Czekamy, by mógł usłyszeć nasz głos - głos gniewu i złości. Głos tysięcy kobiecych gardeł, które silne międzyludzką solidarnością nie dadzą się wsadzić z powrotem pod patriarchalny but. Nie pozwolą sobą pogardzać.
Nie cofniemy się – ani na krok. Ani przed Donaldem Trumpem, ani przed patriarchalną przemocą rządów PiS. Będziemy walczyć, będziemy współdecydować. Nie będziemy waszymi podręcznymi!
Donaldzie Trump – nie jesteś tu mile widziany. Nie witamy w Polsce!".
polsatnews.pl