Bochenek: nie ma przyzwolenia z naszej strony na takie zachowania jak w Radomiu

Polska
Bochenek: nie ma przyzwolenia z naszej strony na takie zachowania jak w Radomiu
Polsat News

Nie ma przyzwolenia z naszej strony i na pewno nie będziemy pochwalać tego typu zachowań, jakie miały miejsce w Radomiu; one powinny być potępione i jednoznacznie je potępiamy - oświadczył w środę rzecznik rządu Rafał Bochenek.

Bochenek pytany był w środę w Radiu Plus jak ocenia słowa rzeczniczki PiS Beaty Mazurek, która w poniedziałek odnosząc się do wydarzeń w Radomiu mówiła, że "każda akcja wywołuje określoną reakcję". "Dopóki żyjemy, to mamy emocje. I te emocje dały swój upust w Radomiu. To sytuacja, która nie powinna mieć miejsca, ale też ich rozumiem". Później Mazurek napisała na Twitterze: "Zdecydowanie potępiłam zdarzenia w Radomiu mówiąc: To sytuacja, która nie powinna mieć miejsca".

 

We wtorek Mazurek powiedziała, że to, co zdarzyło się w Radomiu nie powinno mieć miejsca, nie ma zgody na przemoc. Jednocześnie dodała, że nigdy nie słyszała, żeby politycy PO potępili działania KOD i Obywateli RP wobec polityków PiS.

 

- Pani rzecznik Mazurek jest bardzo pracowitą i zasadniczą osobą i osobą, która nie sądzę, żeby miała cokolwiek złego na myśli. Dlatego myślę, że akurat te słowa wytłumaczenia powinny zamknąć sprawę. Zresztą nie ma przyzwolenia z naszej strony, na pewno nie będziemy pochwalać tego typu zachowań. One powinny być potępione i jednoznacznie je potępiamy - podkreślił w radiu Plus Bochenek.

 

"Działalność opozycji wprowadza taką negatywną atmosferę"

 

Jego zdaniem rzeczniczce PiS chodziło "o pewien kontekst cało sytuacyjny". Zdaniem Bochenka działalność opozycji jednoznacznie wprowadza w Polsce "taką negatywną atmosferę".

 

- Nie spłycajmy tej całej sytuacji, bo ona z czegoś wynika. Z pewnego nastroju i z pewnej atmosfery, która w Polsce jest budowana nieustannie od wielu miesięcy przez polityków opozycji. I to wszystko przekłada się na określoną, niestety negatywną, atmosferę. A przecież wszyscy jesteśmy Polakami i niezależnie od poglądów powinniśmy się szanować - stwierdził rzecznik rządu.

 

Na pytanie czy ma do rzeczniczki PiS jakieś pretensje odparł: "Nie sądzę, żeby pani rzecznik miała coś negatywnego na myśli" - podkreślił Bochenek.

 

PAP

zdr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie