Wyrwał figurę dziecka z pomnika i pozował z nią do zdjęć. Policja publikuje film
Gdańska policja poszukuje mężczyzny, który wyrwał jedną z kilku figur Pomnika Kindertransportów. Następnie odłożył ją na bok i na tle pomnika zrobił sobie zdjęcia. Zarząd Dróg i Zieleni oszacował uszkodzenia na ok. 3 tys. zł. Policja ma nadzieję, że ktoś rozpozna sprawcę zniszczenia na ujawnionym nagraniu z kamery monitoringu.
Do zdarzenia doszło 8 czerwca ok. godz. 4:20 przy Dworcu Głównym w Gdańsku. Szukając sprawcy policjanci sprawdzili kilkanaście wielogodzinnych nagrań z różnych kamer miejskiego monitoringu i kamer przemysłowych. W wyniku analizy monitoringu znaleźli fragment, na którym najlepiej widać poszukiwanego.
Za znieważenie pomnika grozi kara grzywny albo ograniczenia wolności, a za uszkodzenie mienia nawet kara do 5 lat więzienia.
Pomnik upamiętnia transporty dzieci żydowskich
Zniszczony Pomnik Kindertransportów upamiętnia transporty dzieci żydowskich z Polski do Anglii tuż przed wybuchem II wojny światowej. Jego autorem jest urodzony w Gdańsku Frank Meisler, który jako 9-latek w jednym z takich transportów trafił do Londynu.
Od 3 maja do 25 sierpnia 1939 r. z Gdańska wyruszyły cztery transporty, dzięki którym uratowano życie 130 dzieci. W Anglii dzieci trafiały do rodzin zastępczych lub sierocińców, bo ich rodzice nie mogli opuścić Gdańska.
Pomnik stoi na terenie dworca, skąd odjeżdżały dzieci. Drugi pomnik z serii znajduje się w Berlinie, który był stacją tranzytową, trzeci pomnik tego samego autora odsłonięto w 2005 roku na dworcu w Londynie, gdzie podróż się kończyła.
polsatnews.pl
Czytaj więcej