57-letni Włoch udawał księcia Czarnogóry i Macedonii. Nadał tytuł hrabiny Pameli Anderson

Stephan Cernetic podawał się za księcia Czarnogóry i Macedonii, dzięki czemu wiódł iście królewskie życie. Mieszkał w drogich hotelach, spotykał się z hierarchami kościelnymi i celebrytami. Nadawał nawet tytuły szlacheckie – m.in. gwieździe "Słonecznego Patrolu" Pameli Anderson. Ale w końcu wpadł. Włoska policja w jego domu w Turynie znalazła fałszywe paszporty dyplomatyczne i dokumenty.

Jego Wysokość Książę Czarnogóry i Macedonii Stefan Crnojević - tak oficjalnie kazał się tytułować 57-letni Włoch z Triestu. Policja obserwowała go od sierpnia 2016 r., kiedy po Apulii poruszał się limuzyną z flagą i godłem Czarnogóry.

Mężczyzna został zatrzymany w środę, a w jego domu w Turynie znaleziono fałszywe paszporty dyplomatyczne i dokumenty.

Swoją aktywność dokumentował na Facebooku

Ale zanim do tego doszło, wraz ze swoim lokajem-kierowcą brylował na salonach. Spotykał się z kardynałami, biznesmenami i celebrytami, którym rozdawał tytuły szlacheckie.

Takiego "zaszczytu" w 2015 r. dostąpiła m.in. gwiazda Pamela Anderson.

Cernetic prowadził także profil na Facebooku oraz stronę internetową. Publikował zdjęcia ze spotkań i innych aktywności.

Nikt nie zorientował się, że ma do czynienia ze zwykłym oszustem mimo tego, że Czarnogóra przestała być monarchią po zakończeniu I wojny światowej.

Postać historyczna

Rodzina szlachecka Crnojević rzeczywiście istniała i rządziła Królestwem Zety w XV wieku. Państwo to obejmowało część dzisiejszej Czarnogóry i Albanii.

W latach 1451-1465 na tronie Zety zasiadał Stefan Crnojević.

"Wprost", rp.pl

WIDEO - Kaczyński ujeżdżający ukrzyżowaną liberalną Polskę. Lider PiS wyszydzony podczas karnawału