Miał skatować dziewczynę i wyskoczyć przez okno. Mateusz Ch. usłyszał zarzuty
Mężczyzna przeżył upadek z jedenastego piętra i we wtorek usłyszał zarzuty zabójstwa swojej 25-letniej dziewczyny. Mateusz Ch. nie przyznał się do winy. Do dramatycznych wydarzeń doszło szóstego maja w Lublinie w bloku przy ulicy Bursztynowej.
- Mateusz Ch. usłyszał zarzut zabójstwa. Po przesłuchaniu nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił wyjaśnień - poinformowała Polsat News Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Jak mówiła, mężczyźnie grozi dożywocie.
- Mamy opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej dotyczącą obrażeń, których doznała pokrzywdzona i w wyniku których zginęła. Biegły potwierdził wstępne ustalenia, które zostały poczynione na miejscu zdarzenia, i wskazał, że pokrzywdzona doznała szeregu ran tłuczonych głowy i klatki piersiowej oraz czterech ran kłutych jamy brzusznej i płuc, w wyniku czego zmarła - powiedziała Kępka.
Jak dodała, biegły "zaznaczył, że jednym z czynników, które spowodowały śmierć, było duszenie ofiary".
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze