11-latka ranna w wypadku motocykla. Kierowca tłumaczył, że na jezdnię wbiegł pies
Polska
Motocyklista, który wiózł dziecko, na łuku jednej z ulic w Łodzi zahaczył o barierki zabezpieczające. Obrażenia odniosła 11-letnia pasażerka motocyklisty; ze złamaną nogą odwieziono ją do szpitala.
Do wypadku doszło w poniedziałek przed godz. 20 na Trasie Górnej (al. Bartoszewskiego) w Łodzi. Kierowcą motocykla był 56-letni mężczyzna.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że na łuku drogi kilkaset metrów przed skrzyżowaniem al. Bartoszewskiego z ulicą Rzgowską, motocykl wyniosło na prawą stronę jezdni, na barierki zabezpieczające.
"Próbowałem go ominąć"
Policjanci zatrzymali prawo jazdy 56-latka. Jego motocykl zabezpieczyli do badań biegłego.
Kierowca tłumaczył się, że chwilę przed wypadkiem na drogę wybiegł pies, a on "próbował go ominąć".
dzienniklodzki,pl, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze