Adam Hofman w zarządzie Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Będzie odpowiedzialny za tenis

Na stanowisko w PKOL rekomendował b. rzecznika PiS Polski Związek Tenisowy. - Funkcję będę pełnił społecznie - powiedział Hofman. Dodał, że polski tenis ma wielki potencjał i trzeba przywrócić tej dyscyplinie należne miejsce. To kolejna w ostatnim czasie funkcja Hofmana związana ze sportem. W maju 2016 r. został wiceprezesem Polskiego Związku Piłki Ręcznej, ale zrezygnował po kilku miesiącach.

Adam Hofman powiedział, że zamierza wykorzystać swoje doświadczenie, które zdobył jeszcze jako poseł i wiceszef komisji ds. sportu. Podkreślił, że już wcześniej angażował się w pracę w Polskim Związku Tenisowym.

- W Polsce mamy dobrych tenisistów, ale mieliśmy problem z działaczami. Chciałbym, żeby teraz ta sytuacja wyglądała inaczej. Zależy mi na tym, aby polski tenis odzyskał mocną pozycję, ale zależy mi także na rozwoju wszystkich dyscyplin olimpijskich - powiedział były polityk w rozmowie z polsatnews.pl.

Nie będzie pobierał wynagrodzenia

Podkreślił, że nową funkcję będzie pełnił społecznie. - Nie będę pobierał wynagrodzenia - oświadczył Hofman. Pracę rozpocznie, kiedy tylko zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego zatwierdzi jego nominację.

W środę na spotkaniu władz Polskiego Związku Tenisowego wybrano m.in. dziewięcioosobowy zarząd, który wybrał pozostałe osoby funkcyjne. Podjęto również uchwały o cofnięciu rekomendacji na członka Zarządu Polskiego Komitetu Olimpijskiego byłemu prezesowi PZT Jackowi Muzolfowi. To właśnie jego zastąpi teraz Hofman.

Były rzecznik PiS odszedł z partii w 2014 roku po tzw. "aferze madryckiej". Powiedział, że do polityki wracać nie zamierza. W maju 2016 został wiceprezesem Polskiego Związku Piłki Ręcznej, ale odszedł z zarządu po kilku miesiącach.

polsatnews.pl

WIDEO - Awantura na polu. Rolnik chciał zapłaty za słupy energetyczne