Zakopał szczenięta żywcem. Policjanci przybyli na czas

18-latek z Brześcia Kujawskiego postanowił pozbyć się siedmiu z dziewięciu szczeniąt urodzonych przez należącą do niego sukę. Mężczyzna umieścił zwierzęta w worku, który następnie zakopał niedaleko domu. Na szczęście na miejscu w porę pojawili się policjanci, którzy uratowali zakopane żywcem szczenięta. Wszystkie pieski przeżyły.
O tym, że 18-latek planuje zakopać zwierzęta, poinformowała funkcjonariuszy anonimowa osoba, która zatelefonowała na policję w poniedziałek wieczorem.
Policjanci natychmiast ruszyli pod wskazany adres i odnaleźli miejsce, w którym zakopany był worek z psami. Funkcjonariusze szybko odkopali szczenięta. Na szczęście lekarz stwierdził, że wszystkie przeżyły i są w dobrej kondycji.
18-latek miał 1,7 promila alkoholu w organizmie
Właściciel zwierząt, który miał 1,7 promila alkoholu w organizmie, został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie. Usłyszał już zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 3 lat więzienia.
Wszystkie szczeniaki ze swoją mamą trafiły pod opiekę Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
polsatnews.pl
Czytaj więcej