W Wielkopolsce coraz więcej przypadków zachorowań na żółtaczkę typu A. To może być początek epidemii

Polska

Tylko w maju wirusowe zapalenie wątroby typu A stwierdzono u 10 pacjentów. Cztery osoby trafiły do poznańskiego szpitala w piątek. Od lutego w całym województwie wielkopolskim doszło łącznie do 38 przypadków zachorowań. Część z zakażonych osób to pracownicy branży gastronomicznej. Specjaliści zaczynają mówić o początku epidemii.

Od lutego w Wielkopolsce 38 osób zostało zarażonych wirusowym zapaleniem wątroby typu A. Część z zakażonych to pracownicy gastronomii. U nich żółtaczkę wykryto jeszcze w lutym. Większość opuściła już szpitale.

 

Zachorował pięcioletni chłopiec

 

W maju żółtaczkę stwierdzono u dziesięciu pacjentów. Zachorował m.in. pięcioletni chłopiec. Cztery osoby trafiły do poznańskiego szpitala w piątek.

 

- Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Poznaniu prowadzi dochodzenie czy ostatnie przypadki zachorowań są ze sobą powiązane - powiedział Andrzej Trybusz, wojewódzki inspektor sanitarny w Poznaniu.

 

Dodał, że prawdopodobnie nie są to osobne przypadki, ale nowe ognisko tej choroby.

 

 

 

Wirusowe zapalenie wątroby typu A, czyli inaczej żółtaczka - to "choroba brudnych rąk" - mówią pracownicy sanepidu. Apelują przede wszystkim o higienę.

 

 

 

Wirus HAV (Hepatitis A Virus), który wywołuje żółtaczkę, jest odporny na działanie czynników zewnętrznych, tj. temperatura, substancje chemiczne. Przenoszony jest głównie drogą pokarmową.

 

Mycie rąk zmniejsza ryzyko zakażenia

 

Do zakażenia może dojść m.in. przez bezpośredni kontakt z zakażonym człowiekiem lub poprzez spożycie skażonego pożywienia (np. nie umytych owoców) i skażonej wody.

 

polsatnews.pl

paw/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie