Facebook zatrudni trzy tys. osób moderujących m.in. transmisje live
- W ciągu ostatnich tygodni zobaczyliśmy na Facebooku osoby, które zraniły siebie i innych. (…) Myślałem nad tym, jak poprawić tę sytuację – napisał dyrektor generalny serwisu Mark Zuckerberg. W przyszłym roku do 4,5 tysiąca moderatorów portalu społecznościowego dołączą osoby, które usprawnią kontrolę treści zamieszczanych przez użytkowników.
Zespół Facebooka chce umożliwić szybką reakcję na filmy wskazujące, że istnieje zagrożenie czyjegoś zdrowia lub życia. Na razie nie wiadomo, jak będzie wyglądała kontrola postów, ale nowe funkcje związane z wideo (zarówno transmisjami live jak i postami zamieszczanymi później), mają przyspieszyć informowanie administratorów o niebezpieczeństwie.
W marcu Facebook informował o testowanym algorytmie, który wykorzysta sztuczną inteligencję do wykrywania podobnych zagrożeń. Pomoc ma także objąć osoby z zamiarem targnięcia się na swoje życie; algorytm rozpoznający taką treść umożliwi skontaktowanie się z organizacją wspierającą potencjalnych samobójców.
Nowi moderatorzy zajmą się też reagowaniem na przypadki mowy nienawiści na Facebooku i podejrzeniami wykorzystywania dzieci.
Próba zapobiegania
Funkcja transmisji live była wielokrotnie wykorzystywana do zamieszczania filmów z samobójstw oraz zabójstw. W ubiegłym miesiącu w Stanach Zjednoczonych mężczyzna zamieścił w portalu wideo, na którym było widać, jak oddaje śmiertelny strzał do 74-latka.
W kwietniu media obiegła też informacja o 21-latku z Tajlandii, który transmitował, jak wiesza swoją córkę, a następnie popełnia samobójstwo. Jego rodzina zobaczyła nagranie na Facebooku i zawiadomiła policję, jednak było za późno, żeby uratować mężczyznę i dziecko.
- W ubiegłym tygodniu mieliśmy do czynienia z próbą samobójczą transmitowaną na żywo - napisał Zuckerberg na Facebooku. - Zawiadomiliśmy wymiar sprawiedliwości i udało nam się zapobiec śmierci. W innych przypadkach nie mieliśmy tyle szczęścia - dodał.
polsatnews.pl
Czytaj więcej