Ma być więcej pograniczników. Zapowiedź po problemach z odprawą na gdańskim lotnisku
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak zobowiązał Komendanta Głównego Straży Granicznej płk. Marka Łapińskiego do wzmocnienia obsady stanowisk odpraw na wszystkich lotniskach oraz podjęcia działań zmierzających do usprawnienia czynności związanych z przekroczeniem granicy RP. Przez przedłużającą się kontrolę paszportową 35 pasażerów nie zdążyło w piątek na samoloty odlatujące z gdańskiego lotniska.
Rzecznik Portu Lotniczego Gdańsk Michał Dargacz wyjaśnił w specjalnym komunikacie, że problemy dotknęły 35 pasażerów trzech samolotów lecących w piątek rano do Dublina, Manchesteru i Bristolu.
Dargacz napisał w komunikacie, że pasażerowie nie mogli odlecieć wybranymi lotami "z powodu przedłużonej kontroli paszportowej". Zaznaczył, że taka sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca w gdańskim Porcie Lotniczym.
Straż Graniczna prowadzi czynności kontrolne, by wyjaśnić okoliczności zdarzenia na gdańskim lotnisku.
Zaostrzone przepisy, dokładniejsze kontrole
"Jednocześnie przypominamy, że od 7 kwietnia obowiązują zaostrzone przepisy dotyczące przekraczania granicy zewnętrznej przez obywateli państw członkowskich UE" - przestrzega Straż Graniczna w komunikacie.
Pogranicznicy przypominają, że każdy podróżny, który wjeżdża na terytorium strefy Schengen lub je opuszcza, musi być sprawdzany w krajowych i europejskich bazach danych. To właśnie obowiązek dokładnego sprawdzenia każdej osoby przedłuża - zdaniem strażników granicznych - czas odprawy.
Wcześniej mieszkańcy UE, korzystając z prawa do swobodnego przemieszczania się, podlegali tzw. kontroli minimalnej.
Do podobnej sytuacji doszło w połowie kwietnia w Bydgoszczy, gdzie 33 pasażerów nie zdążyło na czas przejść kontroli dokumentów przeprowadzanej przez Straż Graniczną i odlecieć samolotem do Londynu Stansted.
PAP, polsatnews.pl