"PiS to wstyd". Działacze KOD-u okleili biura PiS
W 38 miastach na drzwiach biur poselskich i senatorskich Zjednoczonej Prawicy pojawiły się plakaty z napisem "PiS to wstyd!". - To oddolna akcja, w której uczestniczyli m.in. członkowie i sympatycy Komitetu Obrony Demokracji - mówią władze KOD-u o akcji, która odbyła się w nocy ze środy na czwartek.
- To przykład oporu społecznego i działań społeczeństwa obywatelskiego, to symboliczne działanie w obronie społecznej - przekonuje biuro prasowe KOD.
W większości miejsc plakaty były zawieszane na drzwiach wejściowych lub na elewacji. Stąd mogły być łatwo zdjęte np. przez przechodniów lub administrację budynku. W niektórych biurach nikt nie zorientował się, że cokolwiek się wydarzyło.
"Inicjatywa miała charakter oddolny"
- Plakaty zawieszono na drzwiach 42 lokali w 38 miastach w całej Polsce - powiedział polsatnews.pl Jacek Rakowiecki. - W niektórych miejscach, które objęła akcja, poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości w ostatnich wyborach parlamentarnych było wyższe niż średnia krajowa - dodał. Jego zdaniem, to kolejna akcja, kiedy to obywatele pokazują, że mają dość obecnej władzy.
Rakowiecki zaznaczył, że w żadnym przypadku nie doszło do uszkodzenia mienia. - Plakaty można było łatwo zdjąć - dodał.
Jak przekonują władze Komitetu, inicjatywa miała charakter oddolny. - Sam dowiedziałem się o akcji dopiero nad ranem, z Facebooka - powiedział szef KOD na Pomorzu Radomir Szumełda.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze