Zatonął rosyjski okręt zwiadowczy. Zderzył się z innym statkiem u wybrzeży Turcji
Turecka straż przybrzeżna poinformowała, że zatonął okręt Liman, wykorzystywany przez rosyjski zwiad elektroniczny. Udało się uratować jego całą 78-osobową załogę. Początkowo informowano, że z pokładu uratowano 45 osób, a 15 marynarzy uznano za zaginionych. Prawdopodobną przyczyną zderzenia była gęsta mgła ograniczająca widoczność.
Do wypadku doszło na Morzu Czarnym. Rosyjski okręt zderzył się ze statkiem pod banderą Togo. Kadłub Limana został przebity na prawej burcie poniżej linii wodnej przez przewożący żywe bydło statek Youzarsif H bandery Togo. Statek ten nie doznał uszkodzeń i nie prosił o pomoc. Członków rosyjskiego okrętu wzięły na pokład dwa kutry tureckiej straży przybrzeżnej.
Telewizja NTV podała, że cywilny statek przewoził zwierzęta hodowlane, a do wypadku doszło 29 km od miejscowości Kilyos położonej przy wejściu do cieśniny Bosfor.
Premier Turcji Binali Yildirim przekazał premierowi Rosji Dmitrijowi Medwiediewowi wyrazy współczucia z powodu wypadku.
Liman to jedna z jednostek rozpoznawczych projektu 861M (oznaczenie zachodnie Moma), zbudowanych na przełomie lat 60. i 70. ubiegłego wieku w Stoczni Północnej w Gdańsku.
Reuters, PAP
Czytaj więcej
Komentarze