Ziobro: w czwartek przedstawimy projekt rozszerzenia prawa do obrony koniecznej
- Uważam że Polacy powinni mieć większe prawo do obronny, gdy ktoś ich napadnie. Chciałbym doprowadzić do sytuacji, by prokuratorzy nie ścigali ludzi, którzy bronili przed bandytą swoich dzieci czy domu - powiedział minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro w programie #DorotaGawrylukZaprasza. Zdradził, że jutro przedstawi projekt rozszerzenia prawa do obrony koniecznej.
Minister był również pytany był o przygotowywaną reformę sądownictwa i zarzuty ze strony części środowiska sędziowskiego o próbę upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości.
- Proponujemy wypośrodkowanie rozwiązań, które funkcjonują w Europie Zachodniej. Kandydat na sędziego uzyskuje trzy opinie środowisk sędziowskich, dopiero wówczas ta kandydatura trafia do Krajowej Rady Sądownictwa, która rozstrzyga sprawę - mówił Ziobro.
"Nadzwyczajna kasta"
Na uwagę, że do KRS mają trafiać sędziowie wybierani przez polityków, minister odpowiedział, że "trafiają tam sędziowie jednak, którzy mają niezależny mandat, bo są nieodwoływalni".
- Chodzi o to, by nie byli związani mandatem korporacyjnego egoizmu, by nie dbali o interes tylko i wyłącznie najwyższej kasty - powiedział Ziobro. Minister podkreślił wcześniej, że elity prawnicze "same siebie nazywają nadzwyczajną kastą".
"Sędziowie całkowicie zależni od klik sędziowskich"
- Dziś sędziowie są niezawiśli od zewnątrz, ale są całkowicie zależni od klik sędziowskich - stwierdził. Jak wyjaśnił, ich niezawisłość ma zapewnić komputer, który będzie "ważył, jak obciążeni są poszczególni sędziowie, aby dociążyć ich sprawiedliwie pracą. - To komputer centralny będzie losował sędziów do każdej sprawy. Przychodząc do sądu, każdy Polak będzie miał pewność, że nikt nie ustawia mu sprawy - wyjaśnił Ziobro.
Podkreślił, że "reforma osłabia pozycję prezesów sądów, wzmacniając indywidualnych sędziów".
Ziobro pytany był także, czy weźmie udział Kongresie Prawników Polskich, odpowiedział, że najpierw musi się zapoznać z programem spotkania. - Do dialogu jestem gotów tylko pod warunkiem, że jest to prawdziwy dialog, a nie tylko taki - powiedzmy - awizowany na użytek politycznej manifestacji - powiedział minister.
- Zobaczę, jaki jest cel, jakie są prawdziwe intencje (...) Jak chodziłoby o dialog, to wtedy rzeczywiście jest duża szansa, że pojadę. Jeżeli to będzie manifestacja znowu pychy i pogardy, że my jesteśmy najlepsi, a inni słuchajcie nas i róbcie to, co my uważamy za najlepsze, to miałbym wątpliwości, czy pojadę - stwierdził.
Zaplanowany na 20 maja i mający się odbyć w Katowicach Kongres Prawników Polskich współorganizują: Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia", Naczelna Rada Adwokacka oraz Krajowa Rada Radców Prawnych.
Jakubiak: Macierewicz swoimi wtopami przykrywa problem armii
Goście pierwszej części programu Doroty Gawryluk rozmawiali o sytuacji w polskiej armii oraz o tym, czy minister Macierewicz powinien odejść ze stanowiska.
- Mam pretensje o to, że pan minister, zamiast opowiadać bzdety przed kamerami, nie zajmuje się armią. Pan minister Macierewicz swoimi wtopami przykrywa problem armii, która za czasów PO została zdegradowana, została sprowadzona do liczby, która urąga tak wielkiemu narodowi jak polski. Z 400 tysięcy zeszła poniżej 100 tysięcy - mówił Jakubiak.
"Atak na ministra i na MON"
Opozycja, krytykując działania Macierewicza, wskazuje m.in. na falę dymisji oficerów.
- W 2011 roku i w 2007 roku odeszło więcej generałów niż w 2016. Jacy to są generałowie? Jest kilka kategorii: tacy, którzy się nie zgadzają, tak jak gen. Różański, ze zmianą koncepcji dowodzenia wojskiem. Inna kategoria, którą my, jako środowisko polityczne, nie akceptujemy. To są takie osoby jak generał Bojarski, który jest absolwentem szkoły politycznej im. Feliksa Dzierżyńskiego, który miał reprezentować Polskę w NATO – powiedział w programie Michał Dworczyk, wiceminister obrony narodowej.
Dodał, że odchodzących oficerów zastępują doświadczeni generałowie.
Według Dworczyka "jest prowadzony atak na ministra Macierewicza i na MON”.
"Trzeba było zacząć od rekonstrukcji wojska"
- Jest to pierwszy minister od 27 lat, który prowadzi tak głęboką reformę armii , co jest potrzebne dla naszego bezpieczeństwa. To jest minister, który doprowadził do tego, że wojska USA i Sojuszu NATO stacjonują w Polsce. To jest minister, którzy zwiększył budżet wojska polskiego – argumentował.
- Zgodzi się pan, że wojsko wymaga gruntownej refmormy – zapytał Jakubiaka wiceminister obrony narodowej.
- I od tego trzeba było zacząć, a nie od wyciągania Misiewiczów i innych panów. Trzeba było zacząć od rekonstrukcji wojska, a nie od zwalniania od razu setek oficerów – odparł poseł Kukiz’15.
W nawiązaniu do tematu programu na stronie głównej polsatnews.pl zamieściliśmy sondę z pytaniem: Czy minister Macierewicz musi odejść?
Odpowiedzi "TAK" udzieliło 83,3 proc. głosujących, przeciwnego zdania było 16,7 proc. uczestników sondy.
polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej