Mieszkańcy ze strażnikami miejskimi we wspólnym patrolu. "Chcemy pokazać, ile mamy obowiązków"
Straż miejska w Pabianicach (woj. łódzkie) postanowiła przekonać mieszkańców, że praca strażników nie jest łatwa, ale bardzo potrzebna. Stąd właśnie inicjatywa wspólnych patroli, podczas których mieszkańcy miasta będą mogli towarzyszyć strażnikom przy interwencjach. Do wyboru są patrole piesze, interwencyjne oraz ekologiczne.
Strażnicy zapewniają, że wspólny patrol to dobra okazja do "bezpośredniego zwrócenia uwagi na niedogodności utrudniające życie w bezpośredniej okolicy (nieporządki, niewłaściwe parkowanie samochodów i inne nieprawidłowości)" oraz poznania pracy strażników miejskich.
- Wychodzimy do mieszkańców. Już nie ma tej straży, gdzie strażnik chodził i karał, chcemy działać dla ludzi. Można przyjść, zobaczyć naszą pracę, komendę, zostać przeszkolonym z zasad bezpieczeństwa, bo wiele może się wydarzyć podczas patrolu - powiedział polsatnews.pl komendant straży miejskiej w Pabianicach Tomasz Makrocki.
Jak wyjaśnił, pomysł na zorganizowanie tego typu akcji jest efektem zeszłorocznych spotkań z mieszkańcami. - Stwierdziliśmy, że dużo mieszkańców nie wie, czym się zajmujemy, z jakimi służbami współpracujemy, w jakim zakresie interweniujemy. Chcieliśmy pokazać, jak patrolujemy, ile mamy obowiązków - dodał.
Patrol połączony z rekrutacją do pracy
- Nie ukrywam, że chcemy, żeby osoby, które działają już np. w radach osiedla czy administracji, wzięły w tym udział, aby zacieśnić z nami współpracę, bo jest wiele spraw, które nas łączą - zaznaczył Makrocki.
Funkcjonariusze zastrzegają, że "czas wspólnego patrolu będzie umowny i może zależeć od konieczności wykorzystania patrolu do bieżących interwencji".
Do tej pory odzew na akcję nie jest duży, kilka osób dzwoniło, by dopytać o szczegóły.
- Będziemy to jeszcze nagłaśniać, bo chcemy ruszyć z tą inicjatywą po weekendzie majowym. Jednocześnie prowadzimy nabór na nowych strażników miejskich, zorganizowaliśmy dni otwarte, liczymy na to, że dzięki temu mieszkańcy Pabianic dowiedzą się więcej o naszej pracy - mówił komendant.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze