Premier Bawarii odwołał decyzję o zakończeniu kariery. "Nie należała do najmądrzejszych"

Świat
Premier Bawarii odwołał decyzję o zakończeniu kariery. "Nie należała do najmądrzejszych"
PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA

Premier Bawarii Horst Seehofer nie wycofa się wbrew wcześniejszym zapowiedziom z polityki. 67-letni działacz powiedział w poniedziałek, że w wyborach do parlamentu Bawarii w 2018 r. będzie się ubiegał o zachowanie urzędu premiera. Chce też nadal kierować CSU.

W 2013 roku, po zdobyciu przez Unię Chrześcijańsko-Społeczną (CSU) w wyborach regionalnych w Bawarii absolutnej większości, Seehofer zapowiedział, że w 2018 roku zakończy karierę i przekaże władzę przedstawicielom młodszego pokolenia.

 

Tłumacząc obecnie, dlaczego zmienił zdanie, przyznał, że tamta decyzja "nie należała do najmądrzejszych".

 

Zarząd CSU poparł jednomyślnie plany przewodniczącego partii. Za zachowaniem przez Seehofera obu stanowisk opowiedział się między innymi jego poprzednik, Edmund Stoiber. Stoiber uważa, że Seehofer jest najlepszą "lokomotywą" wyborczą.

 

W Bundestagu z partią Merkel


Władze partii nominowały ponadto bawarskiego ministra spraw wewnętrznych Joachima Herrmanna na lidera listy CSU w wyborach do Bundestagu 24 września. W przypadku zwycięstwa partii chadeckich CDU i CSU w tych wyborach Herrmann może zostać szefem resortu spraw wewnętrznych całych Niemiec.

 

Seehofer jest od 2008 roku premierem Bawarii i szefem CSU - partii, która ogranicza swoją działalność do Bawarii, a w Bundestagu tworzy jeden klub poselski z CDU Angeli Merkel.


Domagał się ograniczenia liczby migrantów

 

W związku z rosnącą od 2015 roku liczbą uchodźców przyjeżdżających do Niemiec doszło do poważnego konfliktu między Seehoferem a Merkel.


Premier Bawarii domagał się ograniczenia liczby migrantów do 200 tys. osób rocznie i groził Merkel, w przypadku odmowy, skierowaniem skargi do Trybunału Konstytucyjnego. Wobec zbliżających się w tym roku wyborów parlamentarnych relacje między przywódcami obu bratnich partii znacznie się poprawiły.

 

PAP

 

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie