Łukaszenka: świat dryfuje ku nowej konfrontacji między blokami
Świat nie zmienia się na bardziej stabilny i bezpieczny, grozi mu nowa konfrontacja między blokami - oświadczył prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka w piątek w dorocznym orędziu do narodu i parlamentu.
Jak powiedział, pojawiają się nowe wyzwania i zagrożenia. - Mińsk jest gotów stać się miejscem dialogu na temat przyszłego porządku światowego - zadeklarował.
W Sali Owalnej w Domu Rządowym, siedzibie parlamentu, tradycyjnie zgromadzili się przedstawiciele obu izb zgromadzenia narodowego, ministerstw i instytucji państwowych, a także korpusu dyplomatycznego.
"Nie wszystko nam wychodzi"
Łukaszenka zasugerował także, że w odpowiedzi na ograniczanie dostępu białoruskich towarów do rynków unijnych Białoruś może zastosować "symetryczne działania".
- Nie puszczają nas na rynek Unii Europejskiej? A dlaczego my nie odpowiadamy? Dlaczego się nie bronimy? Dlaczego analogicznie, absolutnie symetrycznie nie zademonstrowaliśmy im wartości Białorusi? Oczekuję od rządu konkretnych działań w tym kierunku - oznajmił.
Komentując funkcjonowanie Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej, Łukaszenka przyznał: "Nie wszystko nam wychodzi". Jego zdaniem łatwiej było podpisać porozumienia o tworzeniu strefy wolnego handlu niż je realizować.
Według prezydenta Białorusi w kraju stworzono dobre warunki dla zagranicznego biznesu, a mimo to inwestycje nie rosną. Łukaszenka zapowiedział, że odtąd miarą efektywności lokalnych władz będzie wielkość przyciągniętych inwestycji
PAP
Czytaj więcej
Komentarze