Anonimowy darczyńca rozdawał pieniądze. Szuka go policja

Świat
Anonimowy darczyńca rozdawał pieniądze. Szuka go policja
Pixabay/moerschy

Mieszkańcy Konstancji w Niemczech w czasie świąt wielkanocnych znajdowali pieniądze wetknięte za wycieraczki samochodów lub w skrzynkach pocztowych. Anonimowy darczyńca chciał uszczęśliwić mieszkańców miasta a zaczęła poszukiwać go policja. Świadkowie poinformowali bowiem funkcjonariuszy o znalezionych pieniądzach, a ta zebrała im banknoty, by sprawdzić ich pochodzenie.

Mieszkańcy Konstancji znajdowali zwykle banknoty o nominale 20 lub 50 euro. - Interesuje nas, kto i dlaczego podarował ludziom pieniądze – mówi rzecznik miejscowej policji.


- Na razie nic jednak nie wskazuje na to, by pochodziły z rabunku - dodał. Obdarowani mieszkańcy mają zatem szansę, że banknoty do nich wrócą.

 

"Impuls darczyńcy tkwi w każdym człowieku"


Kto był hojnym darczyńcą? - nie wiadomo. - Sposób, w jaki nieznana osoba podarowała pieniądze w Konstancji jest niecodzienny i dziwny - stwierdza politolog i historyk Rupert Graf Strachwitz, przewodniczący zarządu Fundacji Maecenata, zajmującej się m.in. badaniami społeczeństwa obywatelskiego. - Impuls darczyńcy tkwi w każdym człowieku. Często mówi się, że człowiek hołduje tylko własnym interesom, ale to nieprawda - wiemy o tym z historii, biologii i antropologii kulturowej - mówi Graf Strachwitz. Fenomen ten znany jest także w świecie zwierząt.


- Motywem darowania nie musi być koniecznie altruizm - zaznacza Graf Strachwitz. - Być może taka osoba chciałaby sama zostać obdarowana - dodaje. Jednak w przeciwieństwie do kupna czy wymiany, nie ma pewności, że do tego dojdzie. - Kiedy coś komuś podaruję, nie wiem, czy spotka mnie to samo, co dostanę, od kogo i kiedy? - wylicza.

 

Darczyńców pojawiło się ostatnio sporo


Darczyńca z Konstancji nie jest pierwszym, który anonimowo okazał swą hojność. Podobny przypadek miał miejsce w Kaiserslautern w Nadrenii-Palatynacie. W marcu anonimowy mężczyzna wręczał przechodniom po 50 euro lub ukrywał pieniądze w żywopłotach i krzakach.


Również Buende (Nadrenia Północna-Westfalia) miało takiego darczyńcę. Na początku 2016 roku pracownicy i klienci jednego z supermarketów znaleźli koperty zawierające po 50 euro. Do każdej dołączona była kartka z życzeniami i biblijnym cytatem. Gastronom, któremu wybito szybę w samochodzie, znalazł cztery takie koperty z osobistym liścikiem.


Deutsche Welle

grz/kan/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie