"Chcemy wiedzieć ile kosztuje program koryto+". PO domaga się jawnych pensji menedżerów państwowych spółek
PO chce jawności informacji o wynagrodzeniach członków zarządów i rad nadzorczych w spółkach Skarbu Państwa. Jeszcze w czwartek do Sejmu ma trafić projekt ustawy w tej sprawie. - Chcemy pomóc PiS zapewnić transparentność w życiu publicznym - argumentuje szef klubu PO Sławomir Neumann.
Projekt PO zakłada zmiany w ustawach: o wynagrodzeniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi oraz o zasadach kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami.
- Dzisiaj klub parlamentarny Platformy Obywatelskiej składa projekt ustawy o jawności wynagrodzeń w spółkach Skarbu Państwa. Chcemy tym projektem pomóc Prawu i Sprawiedliwości zadbać o transparentność w życiu publicznym, także w życiu gospodarczym - poinformował Neumann.
Projekt dotyczy wynagrodzeń członków zarządów i rad nadzorczych państwowych spółek. - To są publiczne spółki, publiczny majątek i naszym zdaniem taka jawność i transparentność jest jak najbardziej uzasadniona - przekonywał szef klubu PO.
"Program PiS koryto+"
Według niego, obecnie mamy do czynienia z "karuzelą stanowisk" w spółkach Skarbu Państwa. - Ta wymiana swoich prezesów na jeszcze bardziej swoich kosztuje te spółki wiele milionów złotych - mówił polityk. - Chcemy, żeby Polacy mogli wiedzieć ile ten program PiS „koryto+” kosztuje nas wszystkich - dodał Neumann.
Były wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik (PO) powiedział, że projekt powstał po analizie sprawozdań finansowych poszczególnych spółek Skarbu Państwa za ubiegły rok.
- Mamy do czynienia tutaj z dość chorą, dziwną sytuacją, że kapitalizacja tych spółek maleje. Akcjonariusze, jeżeli chodzi o cztery podstawowe spółki energetyczne, czyli PGE, Tauron, Enea i ENERGA, stracili prawie 30 mld złotych, a równocześnie wynagrodzenie w tych spółkach wzrosły jeśli chodzi o kadrę zarządzającą - wskazywał poseł PO.
Zarobki publikowane w internecie
Projekt Platformy zakłada, że informacje o wynagrodzeniach członków zarządów i rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa, wysokości ich nagrody rocznej, wszelkich świadczeń dodatkowych, a także przychodów tych osób osiąganych z innych źródeł byłyby jawne i nie podlegały ochronie danych osobowych ani tajemnicy handlowej.
Informacje o ewentualnych dochodach uzyskiwanych poza spółką członkowie jej zarządu i rady nadzorczej mieliby przekazywać w oświadczeniach, które następnie weryfikowałoby Centralne Biuro Antykorupcyjne. Wszelkie te informacje miałyby być publikowane w internecie - na stronie ministerstwa, któremu podlega dana spółka oraz na stronie samej spółki, w Biuletynie Informacji Publicznej.
PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze